Intro: zła historia złej dziewczyny; dorośli w wieku prawnym, ale bardzo niegrzeczni. To nie był mój pierwszy raz, ale od tamtej pory tego nie robiłem i to nie jest moja sprawa….. jak następuje:
Wakacyjna wspólna zabawa
Więc pan chłopak Jake i ja (jedna z jego dziwek) decydujemy się na wspólne wakacje w tanim mieście/mieszkaniu: spróbować zamieszkać razem na dwutygodniową przerwę. Oto bardzo paskudna historia tego, co się stało (część 1 z co najmniej 3)
Ponieważ wszystko, co chcieliśmy zrobić, to pieprzyć się, wydawało się, że nie ma sensu jechać za daleko na wakacje!
Zmianę miejsca można było łatwo przeprowadzić, wynajmując mieszkanie w tanio chodzącym bloku komunalnym.
Pojechaliśmy tam razem, żeby to sprawdzić i zobaczyć, czy odpowiada naszym hormonalnym potrzebom jako młodych kochanków...
To było parterowe „mieszkanie babci” i jeden pokój z oknem na podwórko!
Miał kuchnię, sofę i krzesło, darmową elektryczność i pojedyncze łóżko, ostrzegł nas właściciel, ale nam to nie przeszkadzało.
Uśmiechał się i śmiał i radośnie zapisał nas na gotówkę z góry i kaucję za klucze: jeden do drzwi wejściowych, jeden do wewnętrznych drzwi antywłamaniowych, jeden do tylnych drzwi i jeden do drzwi mieszkania! 4 pieprzone klucze!
Jake, mój chłopak, szczęśliwie odstąpił swoją duszę i zapłacił z góry (ja zapłaciłem mu połowę) jednemu szczęśliwemu właścicielowi. pieniądze na starą linę! i życzył nam dobrej zabawy.
Więc tam byliśmy!
Byłam ubrana na sesję, którą zaplanowaliśmy i miałam na sobie seksowny strój uczennicy: moje włosy były upięte w warkocze, usztywniany stanik pod moją na wpół rozpiętą białą bluzką i miałam na sobie krótką spódniczkę w szkocką kratę mój tyłek bez majtek, białe skarpetki na kolanach i czarne buty na obcasie: więc każdy facet był dupkiem i mokrym snem.
A przynajmniej tak mi się wydawało na podstawie wielu spojrzeń, które otrzymałem. ha ha!
wakacje prawda? równie dobrze może się cieszyć!
Mieliśmy jedzenie do rozpakowania, a ja zlokalizowałem najbliższy sklep, więc wszystko było ustawione na wakacje typu „zostańmy i pieprzmy się”.
Nadszedł wieczór. Żartowaliśmy.
Leżałam więc na czworakach na macie przed kominkiem, a Jake siedział na kanapie i obserwował, jak jestem niegrzeczną dziewczynką.
Pokręciłem tyłkiem, uśmiechnąłem się i zaśpiewałem mu niegrzeczną szantę o tym, który koniec chce najpierw.
Jak to się stało?
Zapytałem go, czy mnie chce… W psim stylu. czy to było to? czy hej panie, chcesz specjalnego poczęstunku i pokazu? czy zamiast tego powinniśmy iść na psy?
Więc bawił się telefonem, robiąc mi nie wiadomo jakie zdjęcia.
W każdym razie niezbyt hardcorowe.
"Pies?" mówi… (stwierdził później), że źle mnie usłyszał.
Słyszałem… „Pies!”
Moje usta otworzyły się ze zdumienia na jego widok!
Moje serce zatrzepotało i powoli skinąłem głową... OK.
Boże Jake!
Ale nie mogłem mu odmówić, nie w naszą pierwszą noc na wakacjach, prawda?
Cóż, wcześniej byłam niegrzeczną dziewczynką, więc to nie byłby mój pierwszy raz na K9 ani nic!
Nieporozumienia mogą czasem zapewnić najlepszą zabawę!
Więc chwyciłem za telefon i powiedziałem
„Dobrze, panie! Zajmę trochę czasu, a potem dostaniesz specjalny pokaz!
Spojrzał na mnie z ciekawym uśmiechem.
"Dobra Gemma, idź na całość!" uśmiechnął.
Wybiegłem z pokoju i pomachałem mu na pożegnanie!
Czy mogę pożyczyć twojego psa?
Na zewnątrz westchnęłam i pomyślałam o Jake'u io mnie.
Wzięłam głęboki oddech i zadzwoniłam do miejscowego przyjaciela...
"Cześć?"
„Cześć, tak, to Gemma… Ta laska z tamtych czasów… tak, ja…
umm... czy mogę... pożyczyć twojego psa... i wyjść z nim na spacer?
....Oh proszę! Muszę jako uczta dla wyjątkowego przyjaciela! !
tak Jake.
i chciałby wieczorną gimnastykę....wiesz dla jego zdrowia...i..
yeh jestem z Jake'em...w każdym razie czytałem w internecie że psy na wolności polują w nocy wieczorem i jakby, wtedy też się łączą w pary, więc jak jest wieczór i to jest naturalne żeby chciał..."
"Dobrze Gemma!" zaśmiała się....
więc przyszła odpowiedź, której chciałem.
"Oh dziękuję!
tak... przywiozę go zaraz z powrotem... po,
tak, chcę !
ok, do zobaczenia wkrótce!"
uff!, poszło łatwiej niż oczekiwano!
a ona mieszkała tylko dwie przecznice od miejsca, w którym się zatrzymaliśmy, więc...
Nie potrzebowałbym samochodu, a piesek mógłby wyjść na wieczorny spacer i te wszystkie dzikie psie rzeczy, które robią. . . .
ha ha!
bogowie uśmiechnęli się do mnie!
Specjalista od psiego stylu
Chodziłem nocą po ulicach ubrany tak, jak byłem, zastanawiając się, czy zostanę wypożyczony na seks przez gangi pijanych młodych facetów z hormonami, którzy potrzebują gorącej cipy… sap! gorące nadzieje!
....niektóre samochody piszczały, a niektóre krzyczały „wysiadać”, gdy przejeżdżali obok klaksonu.
Poszedłem ścieżką, zadzwoniłem dzwonkiem.
Otworzyła drzwi i uśmiechnęła się do mnie, gdy stałem tam i wyglądałem jak dziwka.
Nie mogłem spojrzeć jej w oczy.
Podała mi dobrą psią smycz i przywitałam się z nim. Panie zakręcony ogon.
"Dzięki."
„Byłam kiedyś w twoim wieku, Gemma” – zawołała za mną, zamykając drzwi.
Jasne! Podaj oczywistość.
Czas zabrać pana Mechatego Ogona „specjalistę od psiego stylu” na spacer do naszego mieszkania.
Specjalny pokaz dla specjalnego faceta
Wziąłem pana Waggy do mieszkania na parterze, spocony i drżący, a moja cipka była cała mokra!
czy mógłbym to zrobić?
Dyszałem, tak, teraz musiałem. Zaszedłem tak daleko, a powrót byłby niewypałem. I… Jake chciał, żebym został wyruchany przez psa…! koniec sprawy!
To było to. Pies by mnie dla niego wyruchał! aby go zadowolić i uszczęśliwić go ze mną.
Doggy spojrzał na mnie radośnie, a ja mrugnąłem.
Weszliśmy do mieszkania i prowadzę go tak, by znalazł się przed sofą, na której siedział Jake.
Widok mnie z psem na smyczy sprawił, że Jake prawie podskoczył z siedzenia!
„Cześć Jake, czas na pokaz!” - powiedziałem zwięźle.
Odwiązałam smycz, stanęłam na czworakach, machałam tyłkiem jak głupia dziwka i trzy razy zaszczekałam!
Jake spojrzał na mnie, nie mogąc znaleźć słów.
Pies powąchał i polizał moją cipkę.
Potem szczeka, podbiega do mojej twarzy i szczeka jak szalony! potem ucieka za mną.
Spojrzałam na Jake'a z szerokim uśmiechem.
On tylko powoli potrząsnął głową ze zdumienia.
Pies dosiadł mnie dwa razy i za drugim razem wbił łapy w moją spódnicę i biodra, a następnie wsunął swojego penisa w zagłębienie mojej cipy.
Potem penetrował moją cipkę swoim psiakiem i pieprzył mnie.
„On jest we mnie, pieprzy mnie Jake” – powiedziałem do niego, rzeczowo.
„Widzę tę Gemmę” – odpowiedział.
To było szybkie. Piesek zerżnął mnie szybko i dobrze, gdy krzyczałam na niego jak suka w rui i hej presto!
Piesek spuść mi się.
Czułem się trochę odrętwiały i cieszyłem się, że to już koniec.
nie doszedłem.
Pan Waggy-Tail zsiadł ze mnie i podszedł, żeby polizać mnie po twarzy.
"dobry pies" szepnąłem do niego.
I do cholery!
Jake wyglądał na niedostatecznie przytłoczonego widokiem swojej głównej dziwki wyruchanej przez psa!
psia sperma kapała z mojej cipy na podłogę przed panem chłopakiem.
Pogódź się z tym p
„Muszę go teraz zabrać z powrotem” – prawie płakałam.
"ok" powiedział Jake, zapukał na szóstą.
Posadziłem Pana Wesołego z powrotem na smyczy i wyszedłem z nim z mieszkania,
pozostawiając za sobą atmosferę szaleństwa, którym stało się to miejsce.
Czułem się szalony z powodu tego, co zrobiłem i nie podobało mi się to.
Ale hej, teraz wiedział i zrobiliśmy to, więc to było na uboczu. (Miałem nadzieję).
Ding Dong... Zadzwoniłem dzwonkiem do drzwi, a ona otworzyła drzwi, patrząc na mnie uważnie.
„Ja…..powróciłem – przyniosłem go… tego faceta…” Dyszałem.
roześmiała się i zdjęła ze mnie prowadzenie.
"Do zobaczenia Gemma. Jeśli... potrzebujesz... pożyczyć go jeszcze raz... cóż, możesz, dobrze?"
"tak, dzięki" westchnąłem.
i uciekł....
sperma spływała po moich udach, gdy uciekałem.
„Do zobaczenia Panie Waggy!”.
Nie wracałem jednak!
Pobiegłam z powrotem do pieprzonego mieszkania płacząc jak głupia dziewczyna i weszłam do środka.
Cóż, byłem w porządku!
Poprawiłam makijaż, wzięłam głęboki oddech i powiedziałam sobie, że przestanę być głupia.
Musiałam znowu stawić czoła Jake'owi, mojemu chłopakowi! I z godnością dla nas obojga, a także dla pana Waggy'ego!
Weszłam do pokoju i stanęłam przed nim z paskudnym uśmiechem na twarzy.
"Cześć Jake!"
- tak, cześć Gemma - powiedział patrząc na mnie.
Stanąłem na czworakach i pokręciłem dla niego tyłkiem.
i zaśpiewałem mu piosenkę
.
„Czy panu chłopakowi podobał się program?
na czworakach, wtedy tak jak teraz?
na pieska tak to się robi
moja cipka pełna psiej spermy”.
Jake uśmiechnął się do mnie.
"Pączek!" on mówi.
"Uwielbiałem przedstawienie!
Właśnie dałeś mi niezły ubaw. pieprzmy się!"
Odwzajemniłem uśmiech!
Świetnie!
„Ale nie mogę uwierzyć, że właśnie zostałeś wyruchany przez psa, Gemma!”
"ach..
Pogódź się z tym, panie!
Odszczeknąłem.
Roześmiał się, wstał z kanapy i po prostu podniósł mnie z podłogi w swoich silnych ramionach!
Potem przeniósł mnie przez pojedyncze łóżko, a ja westchnęłam z zadowolenia.
Super kurwa i obserwator w oknie!
Jake położył mnie na łóżku, a ja rozłożyłem przed nim nogi.
Byłem mokry.
Zdjął koszulę, aby odsłonić przede mną swoje mięśnie i klatkę piersiową, i zdjął spodnie, gdy pospiesznie rozpięłam dla niego bluzkę i stanik.
Jego potrzeba została mi objawiona, gdy wyprostowany kogut stanął w mojej obronie dumny i wymagający.
Jęknęłam w pilnej potrzebie i spojrzałam na niego z błaganiem w oczach.
Chwycił moje cycki w dłoń, zmiażdżył je i pociągnął, a ja sapałem z podziwu.
"Och, pieprz mnie, tak Jake!"
Potem wspiął się na mnie.
Wsunął swojego penisa do mojej cipki i wepchnął go do mojej gorącej, przemoczonej cipki, szeroko rozciągając moją cipkę dla jego penisa, kiedy jęknęłam.
Poczułam jego pilną potrzebę, gdy wsunął się w moją mokrą cipkę, wygiął się nade mną w swoich silnych ramionach i głęboko jęknął nade mną (gdzie jego miejsce).
Wepchnął swojego kutasa z powrotem we mnie, głęboko w moją pieprzoną dziurę - sprawiając, że moje cycki trzęsły się przy jego namiętnych pchnięciach, a Jake potraktował swoją potrzebę mnie jako przyjemność, ruchając mnie na łóżku, podczas gdy moja głowa pływała w naszej gorącej intymna pasja.
To był dobry seks!
po moim trzecim wstrząsającym ciele i umyśle orgazmie chwyciłam go za ramię i polizałam jak obłąkana nimfomanka, która właśnie wróciła z pustyń Arabii
.
Moja cipka była gorąca! I pieprzył mnie jak szaleniec! Bestialski skurwiel miał we mnie gotową spermę, by zalać moją cipkę i macicę, a teraz znowu robił moją szaloną cipkę, by zaspokoić swoje ciągłe potrzeby seksualne!
Zwierzę!
„Och, kurwa, Jake! Ty zwierzę!” Płakałam, gdy walił moją cipkę swoim kutasem, raz po raz wbijając ją głęboko we mnie. To było nieludzkie! Bestia!
I wtedy go zobaczyłem.
Przy oknie, za ramionami Jake'a, naprzeciwko łóżka.
Twarz w oknie, obserwująca, jak to robimy.
Odwróciłem wzrok, żeby obserwator przy oknie nie wiedział, że go widziałem.
Chciałem, żeby on też się mną bawił!
Oglądać nasze surowe zwierzęce ruchanie.
I wtedy już wiedziałem.
Cały czas patrzył....
o mój!
i widział mnie pieprzoną przez psa jak suka, którą byłam!
Zemdlałem nieprzytomny podczas intensywnego następnego orgazmu!
--------------------
nic w tym koncie nie może być uznane za dopuszczalne w sądzie.
(szczególnie zrób to z moimi lekami)