Nimfomanka na wolności 3 Od mojego ostatniego spotkania z Jenny minął ponad tydzień. Mój tata zajmował mnie ostatnim polem siana. Musieliśmy go przechowywać przed następnym deszczem, bo inaczej uległby uszkodzeniu. Kiedy siano zamoknie, zacznie pleśnieć i straci swoją wartość jako pasza dla zwierząt. Ostatniego dnia Jerry przyszedł i pomógł nam zanieść go do szop. Zapytałem go, czy widział ostatnio Jenny. Powiedział, że to było kilka dni temu. Zadzwoniła, a on pojechał do domu jej wujka. On pracował, a ona położyła dzieci na drzemkę. Zapukałem do jej drzwi, a kiedy się otworzyły, stała tam Jenny. „Właśnie tego potrzebuję gorącego młodego kutasa”. wzięła...
753 Widoki
Likes 0