Wróżka Zębówka_(2)

618Report
Wróżka Zębówka_(2)

– Jesteś pewien, że przyjdzie? – pyta Corey z lekkim seplenieniem z powodu braku przedniego zęba.

„Pozytywnie” – zapewnia ją starszy brat Simon. Właśnie spędził ostatnie trzydzieści minut, próbując przekonać młodszą siostrę, aby przed snem schowała niedawno utracony ząb pod poduszkę.

„Carol twierdzi jednak, że nie ma wróżki-zębuszki” – argumentuje Corey. „Mówi, że mama kładzie mi pieniądze pod poduszkę, kiedy śpię”.

„Ale mamy nie ma tu dziś wieczorem” – przypomina jej Simon. „Jeśli zostawisz ząb pod poduszką, a rano go nie będzie, to nie mogła to być mama”.

– Myślę, że to ma sens. Niełatwo ją przekonać. Corey, czyli Corinthia, to młoda dziewczyna o długich brązowych włosach, których nie da się utrzymać prostych. Simon to jej starszy brat, który opiekuje się nią dziś wieczorem.

Tego ranka Corey ogłosiła przy śniadaniu, że jej ostatni mleczny ząb wreszcie się poluzował, co natychmiast wywołało normalną paplaninę zębowych wróżek i pieniędzy. Simon drażnił ją do tego stopnia, że ​​faktycznie przekonał ją, żeby sama się ogłuszyła, gryząc ceramiczny talerz. Wiedząc, że nie będzie jej tej nocy w domu, ich matka powierzyła Simonowi rolę wróżki-zębuszki, częściowo w ramach kary za podniecenie Coreya.

„Czy jesteś już gotowy do łóżka?” – pyta Simon protekcjonalnym głosem, gdy Corey kładzie jej ząb pod jedną z dwóch poduszek.

„Nie jestem zmęczona” – jęczy.

„Szkoda. Musisz spać, inaczej wróżka zębuszka nie przyjdzie. Czy umyłeś zęby?" Łapie ją za podbródek i szczypie policzki, żeby móc zajrzeć do jej ust.

„To za bardzo bolało”. Z poczuciem winy przebiera nogami, chowając ręce za plecami.

„Myślę, że pominięcie tego na jedną noc nie będzie miało znaczenia” – wzdycha. „Czy potrzebujesz lampki nocnej?”

„Nie” – odpowiada z dumą.

"Szklanka wody? Aby skorzystać z łazienki?” sugeruje wszystko, co przychodzi mu do głowy. Chce, żeby jak najszybciej zasnęła, żeby sam nie musiał spać do późna.

„Nie i nie” – odpowiada pewnie.

– W porządku, czas do łóżka. Z łatwością bierze ją w ramiona i kładzie na dużym łóżku.

„Dobranoc, Simon” – ziewa, zamykając oczy. Pomimo wcześniejszych zapewnień wydaje się, że jest gotowa już zasnąć.

„Zostawię uchylone drzwi” – ​​informuje ją, wychodząc z pokoju.

"Dlaczego?" ona jest zmieszana.

„Aby wróżka zębuszka mogła wchodzić i wychodzić” – odpowiada. Tak naprawdę chce ją słyszeć, kiedy w końcu zaśnie, a także uniknąć późniejszego przekręcania klamki i ryzyka jej obudzenia. Na szczęście jest młoda i wcale nie mądrzejsza.

-------------------------------------------------- -------------------------------------------------- -------------------------------------------------- --------

Simon spędza następne dwie godziny, grając w gry wideo na telewizorze w salonie przy wyłączonym świetle i wyciszonym dźwięku. Jest tak zaabsorbowany, że nawet nie zatrzymuje się, żeby ją sprawdzić, dopóki nie zorientuje się, że jest już późno. Szybko na palcach wraca do jej pokoju i zauważa, że ​​oddycha głęboko przez nos. Z całą pewnością śpi.

Dla pewności kilka razy szepcze jej imię do pokoju, po czym otwiera drzwi i wkrada się do środka. W odpowiedzi mamrocze, ale poza tym pozostaje martwa dla świata. Jej głowa jest lekka, dzięki czemu z łatwością może wsunąć rękę pod jej poduszkę. Wkrótce zauważa, że ​​jej lewa ręka również przesunęła się pod nią. Mocno zaciska ząb, nie chcąc go wypuścić.

„No dalej, Corey” – jęczy, próbując delikatnie odepchnąć jej palce.

„To łaskocze, Simon” – chichocze przez sen.

"Dlaczego jesteś tak denerwujący?" Szepcze.

„Jesteś podły” – zaczyna jęczeć.

– OK, przepraszam – ucisza ją. „Proszę, otwórz dłoń” – szepcze jej do ucha.

"NIE." Nagle się uśmiecha. – Nie możesz tego mieć, Simon.

Nie jest pewien, czy jest na wpół przebudzona, całkowicie przebudzona, czy po prostu śni, ale działa mu na nerwy. „Oddaj to, albo cię połaskoczę” – grozi jej.

„Nie jestem łaskotliwa” – mamrocze.

"Co? Tak, jesteś” – kontynuuje kłótnię ze śpiącą dziewczyną. „Nie możesz znieść, kiedy cię tu dotykam”. Szturcha ją w szyję, przez co wzdryga się. Ona jednak nie odpuszcza. "Co myślisz o tym miejscu?" Przesuwa dłoń do jej pachy i próbuje ponownie. Tym razem jej lewa ręka przesuwa się, próbując odepchnąć jego palce, ale jakoś udaje jej się utrzymać ząb. „Boże, jaki z ciebie bachor”.

„Powiem mamie” – jęczy.

„To jest moje zdanie” – syczy do niej, przesuwając rękami po różnych częściach jej ciała, próbując wywołać reakcję. Ona nie reaguje, dopóki on przypadkowo nie otarł się o jeden z jej sutków pod koszulą nocną.

„Nie rób tego, Simon” – jęczy.

„Czy to jest twoja słabość?” Na jego twarzy pojawia się złośliwy uśmiech. Jej sutki wydają się stwardnieć i praktycznie przebijają nocną koszulę. "Co powiesz na to?" Szczypie jej lewą, powodując jej pisk. Ona jednak tylko mocniej zaciska pięść.

Przez następne kilka minut na zmianę dotyka jej maleńkich, twardych sutków, powodując, że jęczy i oddycha głęboko, ale nic poza tym. W końcu po prostu się poddaje i marszczy brwi. „Simon, jest mi gorąco” – szepcze nagle. "Moje nogi."

„Rozpieszczony bachor” – mamrocze, zdejmując jej koce z nóg i odkrywa, że ​​jej koszula nocna podjeżdża jej do bioder. Tam, na widoku, widać jej różowe bawełniane majtki, zarysowujące mały trójkąt stanowiący jej krocze.

„Tak jest lepiej” – wzdycha, rozkładając nogi. Simon na chwilę odwraca głowę, ale zatrzymuje się, gdy zauważa ciemną plamę. Ciekawość bierze nad nim górę i faktycznie jej dotyka.

„Mokro jesteś, mała dziwko” – sapie.

„Co to jest dziwka?” ona jęczy.

„Taka jesteś” – odpowiada, wsuwając palec wskazujący w jej krocze i wpychając w nią materiał majtek.

„Nie rób tego” – oddycha głęboko.

"Dlaczego? Najwyraźniej ci się to podoba. Kontynuuje, aż dociera do jej błony dziewiczej.

„To dziwne uczucie”. Ona wzdryga się.

Simon nadal nie może stwierdzić, czy się obudziła, czy nie. „Pozwól mi to zrobić przez chwilę” – nalega. W jakiś sposób to powoduje, że się rozluźnia, pozwalając mu wsunąć w nią palec głębiej, aż poczuje, jak mała bariera skóry pęka.

„Nie” – sapie, gdy łzy zaczynają płynąć jej po twarzy. Podnosi się gwałtownie do pozycji pionowej, chowając twarz w jego klatce piersiowej. Jedną ręką czule pociera tył jej głowy, drugą nadal ją dotykając. Teraz gryzie jego koszulę, próbując powstrzymać się od płaczu.

„Jesteś taka miękka” – szepcze jej do ucha, bawiąc się jej włosami. Ona po prostu kiwa głową, nie wiedząc, jak odpowiedzieć. Najwyraźniej już się obudziła. "Chcesz mnie zatrzymać?" – pyta ostrożnie.

"Poniekąd." Znów kiwa głową, nie odrywając twarzy od jego klatki piersiowej.

– Ale nie do końca? – pyta. Ona lekko kręci głową. „Dobrze, w takim razie będziemy kontynuować”. Wsuwa palec głębiej, rozciągając jej majtki do granic możliwości.

„Ow.” Znowu gryzie jego koszulę. "To boli."

„Tak powinno być” – zapewnia ją, ciągnąc ją za włosy, dopóki nie podnosi głowy, by spojrzeć mu w twarz. Następnie natychmiast składa pocałunek na jej ustach, wpuszczając język do jej ust i badając szczelinę w jej zębach.

„Dlaczego mnie całujesz?” – pyta, kiedy się odsuwa.

„Bo jesteś słodki” – odpowiada.

Nie może powstrzymać się od lekkiego uśmiechu. "Jestem?"

„Ładniej niż zwykle.” Kiwnął głową. Zamyka oczy i pochyla się w jego stronę, zapraszając go, by ją ponownie pocałował, co też robi. Po chwili zdaje sobie sprawę, że zaniedbuje swój palec w niej. Wyciąga go całkowicie, razem z majtkami, wywołując pisk. Nie przestaje, dopóki różowa bawełniana bielizna nie sięga jej do kostek.

„Jest zimno” – sapie, gdy jej błyszcząca, mokra cipka styka się z powietrzem.

"Nie martw się." Niemal natychmiast wsuwa w nią dwa palce, pozbawiając ją tchu i powodując sapanie.

– Jest za pełny – mruczy.

„Nie jest wystarczająco pełny” – nie zgadza się, wyginając palce, aż dociskają wnętrze jej ścianek do jej własnej kości łonowej.

Jej głowa odchyla się do tyłu, kiedy dotykają jej punktu G.

"Co robisz?" ona wzdycha. Nie odpowiada, pocierając gąbczaste ciało, aż jej oddech staje się ciężki. Podskakuje co kilka sekund i obficie się poci. „Będę krzyczeć” – ostrzega go, ściskając prześcieradło pod sobą. Zakrywa jej usta swoimi, aby stłumić dźwięk, jednocześnie podciągając mocno i wbijając palce w jej punkt G.

Kiedy się wzdryga, jej oczy wywracają się do tyłu. Przezroczysty płyn tryska wokół jego palców, gdy jej cipka zaciska się na nich. Ona ma drgawki i piszczy w jego usta. Jej palce u nóg się podwijają, a kostki są białe.

Kiedy w końcu odsuwa swoje usta od jej, ona natychmiast łapie powietrze. "Co mi zrobiłeś?" ona żąda.

"Jeszcze nic." Wstaje prawidłowo, przystępuje do rozpinania dżinsów i rozporka.

„Co mi zrobisz?” modyfikuje swoje pytanie.

„Będę cię pieprzył do nieprzytomności” – odpowiada szczerze, gdy jego kutas wyskakuje mu ze spodni. Jest już całkowicie napełniony spektaklem jej pierwszego orgazmu.

„Chcesz mnie przelecieć?” – powtarza niepewnym głosem. "Czy to zaboli?"

"Może." Przyznaje.

„Ale i tak to zrobisz” – uświadamia sobie.

Nie odpowiada, ale zamiast tego przesuwa się na łóżko, podciągając jej nogi w stronę tułowia, aby zrobić sobie miejsce na uklęknięcie pod nią. Jego twardy kutas jest już niebezpiecznie blisko jej wciąż ociekającej cipy. Praktycznie czuje jego ciepło, gdy muska jej lśniące usta. Jej oddech staje się ciężki w oczekiwaniu.

„Po prostu to zrób” – poddaje się. „Miej to już za sobą”.

"O nie." Kręci głową. „Chcę się tym cieszyć. Chcę, żebyś się tym cieszył. Wsuwa główkę swojego kutasa w jej cipkę. Jest tak mokro, że nie ma żadnego oporu. Wstrzymuje oddech, gdy po drodze dotyka jej punktu G, ale uspokaja się, gdy końcówka przesuwa się obok niego.

„Czuję się taka pełna” – jęczy, kiedy w końcu przestaje. Jej cipka jest faktycznie rozciągana wokół niego, a jego kutas prawie dotyka jej szyjki macicy. On może i jest młody, ale ona jest młodsza i znacznie mniejsza. Kiedy porusza się do przodu, końcówka rozszerza otwór do jej macicy, ale tak naprawdę nie może wśliznąć się do środka. "Mogę to poczuć." Łapie się za brzuch i szczypie fałdy ciała, sprawiając wrażenie, jakby jego kutas faktycznie z niej wybrzuszał, choć jest to całkowicie niemożliwe.

"Co chcesz, abym zrobił?" – pyta, biorąc kilka głębokich oddechów, upewniając się, że nie straci kontroli i nie zacznie już dochodzić.

Zanim odpowiedziała, przez dłuższą chwilę patrzyła na niego szeroko otwartymi oczami. „Chcę, żebyś mnie pieprzył do nieprzytomności” – używa jego własnych słów. „Chcę, żebyś pieprzył swoją zdzirowatą siostrę, aż zacznie krzyczeć. Spraw, żebym znowu tak sikał.

"Jak sobie życzysz." Wpycha się w nią bez ostrzeżenia, prawie przepychając jej malutką szyjkę macicy, powodując jej pisk z bólu. Odsuwa się całkowicie i pozwala jej złapać oddech, po czym wsuwa swojego kutasa z powrotem do jej ciasnej, mokrej pizdy, początkowo ponownie drapiąc jej punkt G.

"Oh." Zakrywa część twarzy dłońmi i zaczyna wkładać palce do ust. „Chciałbym, żeby został w tym miejscu.”

"Tutaj?" – pyta, wbijając czubek swojego kutasa w jej punkt G, ponownie pozbawiając ją tchu. Trwa to jednak tylko chwilę, po czym szybko się prześlizguje, wbijając się w jej szyjkę macicy i powodując, że krzyczy w dłonie. „Czy to boli?” jest ciekawy. Kiwa głową, a łzy spływają jej po twarzy. "Chcesz mnie zatrzymać?"

Kręci głową, odsuwając palce od ust, żeby móc mówić. „Zrań mnie bardziej. Kiedy trafisz w to miejsce, poczujesz się tak dobrze, że uśmierzasz ból. Im bardziej boli, tym lepiej się czuje, kiedy przestaje. Wsuń go głębiej” – błaga. „Spraw, żebym krzyczał i płakał. Chcę, żebyś mnie skrzywdził tak bardzo, że nie mogę tego znieść.

Szymonowi nie trzeba dwa razy powtarzać. Łapie ją w talii i podnosi na kolana, leżąc na plecach. Następnie odciąga ją od siebie, upewniając się, że czubek jego kutasa przyciska się do jej punktu G, po czym napiera na jej biodra, powodując, że jego kutas wyślizguje się z gąbczastej tkanki i wsuwa się aż do jej maleńkiego łona.

Kontrast między dobrym samopoczuciem a nagłym pojawieniem się bólu jest dla niej zbyt duży. Krzyczy ile sił w płucach, gdy wokół podstawy jego penisa wypływa bardziej przejrzysty płyn. Bez zastanowienia sięga pod jej koszulkę, chwyta i wykręca jej sutki, próbując albo sprawić jej większy ból, albo po prostu odwrócić jej uwagę.

W odpowiedzi gwałtownie odchyla głowę do tyłu. Białka jej oczu są ponownie widoczne, gdy ma drgawki. Jej cipka kurczy się, chwytając jego kutasa i dociskając do niego swój punkt G, zastępując ból. Jej macica również drży na końcówce, co za każdym razem powoduje większy ból. Jej ciało znajduje się w trudnej sytuacji, próbując zdecydować, co powiedzieć mózgowi.

Wydaje się jednak, że ból zwycięża, ponieważ Corey zaczęła gryźć się w język, żeby zaboleć jeszcze bardziej. „Głębiej” – błaga, odpychając się stopami od łóżka i pozwalając sobie ponownie opaść na jego kutasa. Głowa jest jednak osadzona za szyjką macicy, a ona jedyne, co robi, to bolesne ruchanie macicy. „Mocniej”. Naciska na jego dłonie, próbując zmusić go do jeszcze większego skręcenia jej sutków. Jej oczy trzepoczą i jest bliska utraty przytomności, ale nadal przyciska łono do jego kutasa, desperacko próbując sprawić, by zabolało go choć odrobinę bardziej.

Nagle znowu zaczyna krzyczeć, gdy coś gorącego wypełnia jej łono. Simon stracił nad sobą kontrolę i teraz napełnia spermą swoją młodszą siostrę. Nie ma tego wiele, ale wciąż wydaje jej się, że to dużo i oczywiście każdy skurcz jego penisa rani jej szyjkę macicy. Prawie nuci do siebie. Zanim się zatrzymał, ona już straciła przytomność.

Zamiast się wysuwać, po prostu leży nieruchomo i czeka, aż jego kutas spuści w niej powietrze. Z jakiegoś powodu tak jednak nie jest. Jest zbyt wrażliwy, aby mógł ją dalej pieprzyć, ale krew wciąż nabrzmiewa. Widok jej leżącej na nim nadal jest ekscytujący. Chce ją pieprzyć całą noc, ale wie, że będzie musiał poczekać, aż znowu się obudzi. Być może uda mu się nakłonić ją do wypróbowania różnych pozycji, a nawet oralnego. W porównaniu do wszystkiego, co myślał, że wiedział dwie godziny temu, kiedy szła do łóżka, teraz wszystko jest możliwe.

Podobne artykuły

Pieprz ją, aż cię pokocha

To nie jest sekta. Nie wiem, dlaczego w ogóle muszę to wyjaśniać. Rzeczywiście wróciłem z martwych, ale w dzisiejszych czasach nie jest to aż tak rzadkie w przypadku łyżek do defibrylacji i resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Jestem facetem, który całkowicie wyzdrowiał po wypadku samochodowym. Niczym szczenięta słyszące brzęk kluczy swojego pana, tak samo wejście do mojego mieszkania było pełne podekscytowanych dziewcząt na kolanach. Jestem całym ich światem. Gotują i sprzątają. Woskiem cipek i nakładają subtelny makijaż, żeby ich oczy i usta wypiękniały specjalnie dla mnie. Kupują mi nieprzyzwoicie seksowne stroje, żebym mógł się nimi cieszyć przez kilka minut, zanim znajdą się na podłodze...

570 Widoki

Likes 0

Zbiórka pieniędzy na szpital

Slavia ma 31 lat i nigdy nie wyszła za mąż. Jest piękną, seksowną Rosjanką. Bierze udział w zbiórce datków dla szpitala. Są tam wszyscy wielcy darczyńcy fundacji szpitala, którzy w miarę upływu wieczoru chcą zaimponować sobie nawzajem czyszczeniem upierzenia i przekazywaniem dużych datków. Slavia czuła się nieswojo, przebywając w zamkniętym świecie zamożnych filantropów. Próbowała wyjść, ale w korytarzu została zatrzymana przez dużą, starszą damę z towarzystwa, która nie lubiła niczego innego, jak godzinami przypominać sobie opowieści z dawno minionej młodości. Zirytowana, przyznała się do porażki nudnego wieczoru uwięzionego przez starą jałówkę, która była łaskawa i przychylna. Właśnie wtedy wszedł pan Malone...

490 Widoki

Likes 0

BRUTALNIE Zerżnięta przez mojego heteroseksualnego współlokatora: kolejny poziom bromansu_(1)

Kareem jest 22-letnim studentem. Ma coś w rodzaju ładnej chłopięcej twarzy; bardzo gładko układa zarost. Ma około 5 stóp i 10 cali wzrostu, jest drobnej budowy, a jego skóra ma kolor lekko kremowej kawy. Kareem już dawno zaakceptował, że jest gejem, ale nie jest gejem typu „pedał”, który chodzi, zabawnie mówi i nosi dziewczęce ubrania. Jest po prostu bandyckim typem faceta, który naprawdę kocha kutasa; że tak powiem handel. Cóż, na pierwszym roku college'u czeka go znacznie więcej, niż się spodziewał, kiedy zakochuje się w swoim współlokatorze z wiggerem… Punkt widzenia Kareema: Byłem trochę zdenerwowany na początku roku szkolnego, kiedy poznałem...

722 Widoki

Likes 0

Penetracja mojej matki

Kiedy zaczynam dorastać jako nastolatek, jestem głodny nowych granic w naruszaniu mojej mamy. nie jest już satysfakcjonujące samo szarpanie się podczas podglądania jej lub wspominanie spania z nią w młodości. potrzebowałem planu, planu zgwałcenia jej w najgorszej zdradzie. zdradzona przez własnego syna, najohydniejsza ze wszystkich zbrodni, ale potrzebowałam zachęty, by ruszyć naprzód, a ziarno zostało zasiane pewnej katastrofalnej nocy... moja mama właśnie wróciła z pracy, była zmęczona jak pies i trochę bardziej nieostrożna niż zwykle. zostawiła szeroko otwarte drzwi do swojej sypialni podczas rozbierania się, a ta suka znów się ze mną droczyła, co mogłem zobaczyć w pełnym widoku z mojego...

765 Widoki

Likes 0

Seksowna prawniczka z Południa

Anna poszła do łóżka i jest zajęta robieniem planów, gdy słyszy, jak wracam do domu. Jestem w Karolinie Południowej i pomagam Anne w sprawie sądowej. Jedną z cech domu, który wynajmuje, jest brak łazienki. Następnego ranka Anne odczekała, aż usłyszy, że się kręcę, a potem skierowała się do łazienki między naszymi pokojami. Miała na sobie stringi i do połowy zakrywała jędrne piersi ręcznikiem. Tak jak przewidziała, wpada na mnie na korytarzu i po prostu upuszcza ręcznik. Gapię się na nią, gdy zrobiła wielką sprawę, podnosząc to i ostatecznie zakrywając się ponownie przed udaniem się do łazienki. Później tego samego dnia ćwiczę...

589 Widoki

Likes 0

Mama przyłapała mnie i tatę

Jestem reporterem śledczym średniej wielkości gazety w stanie Kalifornia. Piszę także niezależne opowiadania dla różnych magazynów. Dlatego zawsze szukam historii interesujących ludzi. Znałem jedną historię, która mnie zafascynowała, a która wydarzyła się kilka lat temu. Publikowano go jedynie w doniesieniach prasowych, ale czułem, że mógłbym sprzedać o nim artykuł. Aby jednak można było je opublikować, wymagana byłaby niezwykle starannie napisana relacja. Kilka lat temu mężczyzna z mojego rodzinnego miasta został skazany na kilka lat więzienia za nielegalny stosunek seksualny z nieletnią córką. Jej nazwisko nigdy nie zostało upublicznione, ale miałem źródła w policji, które podały jej dane kontaktowe. Miała już 19...

505 Widoki

Likes 0

Miejska zabawa

Cześć, nazywam się Jamie. Mieszkam w małym miasteczku pośrodku niczego. Mamy szkołę, a niedaleko jest miasto, ale niezbyt duże. Mam grupę przyjaciół, z którymi się spotykam i spotkacie się później. Nie robimy wiele, poza spędzaniem czasu, graniem w gry i jeżdżeniem po okolicy jak typowi nastolatkowie. W tym mieście nie ma absolutnie nic do roboty, tylko siedzieć i spędzać wolny czas. Obudziłem się dziś rano do szkoły, tak jak każdego innego dnia. Zebrałam ubrania i wskoczyłam pod prysznic. Zwykle nie biorę zbyt długiego prysznica, więc wyszłam po około dziesięciu minutach, wytarłam się, a następnie poszłam do swojego pokoju, aby się ubrać...

458 Widoki

Likes 0

Pomoc drogowa

Jesteś gotów ruszać? Zapytałam. „Tak, po prostu daj mi wziąć kilka innych rzeczy, a spotkamy się w samochodzie.” Wziąłem torby i udałem się do bagażnika. Ahh ten weekend zapowiadał się świetnie. Pojechaliśmy zobaczyć się z przyjaciółmi z college'u. Aż do teraz nie znaleźliśmy czasu od ukończenia studiów, żeby wszyscy się spotkali. Minęły prawie dwa lata. Nie mogłam powstrzymać się od zastanawiania się, czy któreś z nich się zmieniło. Zastanawiałem się, czy wpadną w panikę, gdy dowiedzą się, że Stefanie i ja nie jesteśmy tylko „dobrymi przyjaciółmi”. Nigdy nie wiem, jak ktokolwiek zareaguje, gdy zobaczy nas razem, dwie kobiety trzymające się za...

1.3K Widoki

Likes 0

Pamięci Daze Część druga

W innych okolicznościach posiadanie Joe między nogami byłoby niebem. Ale kiedy Keith i Rob trzymali się za ręce i nogi, a w powietrzu unosił się smród piwa i trawki, wszystko było jak spełnienie koszmaru. Próbuję wykręcić się od ust Joego, gdy on porusza się, by pocałować moją cipkę, ale on chwyta mnie w talii i przyciąga do swoich ust. Kiedy jego usta dotykają moich zewnętrznych warg sromowych, drżę od jego ciepłego oddechu dotykającego mojej zimnej skóry. Jego język przesuwa się po moich wargach. – Och, ona jest jednocześnie słodka i metaliczna, albo to, albo jestem naprawdę nawalony, chłopaki! Rob zabiera głos:...

542 Widoki

Likes 0

Część 5) Eragon - Małe rzeczy w życiu

**** Powiem to teraz. TO NIE JEST MOJA HISTORIA. NALEŻY DO GryphonWingsa. Jeśli chcesz przeczytać więcej jego historii, wejdź tutaj http://gryphonwings.sofurry.com/. To jest pięcioczęściowa seria**** *tagi obejmują Człowiek, doustnie, bez antro, dopochwowo, głęboka penetracja, impregnacja, smok, wytrysk, bratnie dusze, M/F ps. mam nadzieję, że pokochasz to tak jak ja „Już czas” – powiedziała cicho Arya, wychodząc z domu, niosąc w dłoni mały kamień. Stała bezpośrednio przed Eragonem i Saphirą, trzymając go w dłoni. „Jeśli kamień zmieni kolor na czerwony, Saphira nie jest w ciąży. Jeśli zmieni kolor na niebieski, Eragon będzie ojcem. Jeśli stanie się czarny…” – jej głos zamarł i...

548 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.