Nazwiska, stopnie służbowe i inne ważne informacje zostały zmienione, aby chronić zaangażowane osoby.
9 listopada 2010 r.
Zalogowała się na stronie internetowej, aby sprawdzić wiadomości i znalazła e-mail od kogoś, kto przykuł jej uwagę. Wzięła jego informacje z Yahoo i wprowadziła je do swojego komunikatora, spodziewając się, że może odezwie się następnego dnia. Rzeczywiście, obudziła się następnego ranka, włączyła laptopa i zobaczyła go online. Zaczęli rozmowę i zaczęli omawiać drobne rzeczy, próbując się poznać.
„Proszę, bądź tu za 4 godziny? Muszę coś załatwić w pracy. Proszę, kochanie, bądź tutaj. W takim razie możemy kontynuować rozmowę”.
- Jasne. Mam dzisiaj coś robić, ale nie czuję się dobrze, więc zostaję w domu.
Minęły 4 godziny i zgodnie z obietnicą ponownie się zalogował, aby z nią porozmawiać. Rozmawiali przez kilka godzin, poznając się. Nie miała pojęcia, że niecałe 24 godziny później będzie w nim szaleńczo zakochana i będzie z nim wiązała przyszłość.
"Więc opowiedz mi o sobie?"
„Cóż, nazywam się J. Jestem w wojsku i mam już prawie 24 lata. Twój profil na stronie naprawdę mnie zaintrygował. Chciałbym cię lepiej poznać”.
„Za co dziękuję. W jakiej jednostce jesteś w armii? Jaki masz stopień?”
„Jestem majorem i jestem z 25. ID. Jesteśmy teraz w Afganistanie, ale w lipcu powinniśmy być w domu. Czy masz inne zdjęcia, które możesz mi pokazać poza tymi, które widziałem na stronie?” Otworzyła usługę udostępniania zdjęć i pokazała mu kilka swoich ulubionych zdjęć. On z kolei wysłał jej 5 swoich zdjęć. Była bez słowa. Musi mieć 6'1", blisko 300 funtów i solidne mięśnie. Pistolet, który trzymał na zdjęciu, wyglądał na malutki w jego muskularnych dłoniach.
Kontynuowali rozmowę i dowiedziała się, że był dobrze wykształcony, piśmienny, elokwentny i nie wydawał się być typem, którego spotykała rozmawiając ze wszystkimi innymi. W J było coś, co uważała za bardzo niezwykłe.
W pewnym momencie rozmowy całkowicie ją zaskoczył i zaskoczył ją pytaniem: „Lexi, czy zechciałabyś zrobić ze mną krok w kierunku pięknego trwałego związku, który ostatecznie doprowadzi do małżeństwa?”
Była oszołomiona. i nie wiedziałem, co powiedzieć. "Chciałbym, J."
Przez następne 2 tygodnie rozmawiali prawie codziennie, zbliżając się do siebie coraz bardziej. Przeszła przez swoje osobiste piekło bez niego, ale starała się zachowywać odważnie, wiedząc, że został rozlokowany i nie mógł nic z tym zrobić.
„Lexi, mam dla ciebie dobre wieści. Muszę iść na specjalne zadanie, ale jak tylko zadanie się skończy, wracam do Stanów, odprawię i przejdę na emeryturę. Polecę pierwszym samolotem do ciebie, jak tylko moje przesłuchanie się skończy, kochanie. Jestem cały twój.
Była zachwycona i nie mogła mówić. „Jak długo potrwa zadanie?”
„Około 2 tygodnie. Potem przyjadę się tobą zaopiekować. To mój obowiązek, kochanie. Powinienem być tam przed świętami”.
Kontynuowali rozmowę, kiedy tylko mógł. Skontaktował się z nią 29 listopada i powiedział: „Kochanie, wrócę do Stanów w niedzielę, 5 grudnia. Jestem w drodze do domu, do ciebie. Jestem cały twój, od teraz do wieczności. naszego życia, aby być razem. Seks będzie tym, o czym pisze się bajki. Obiecuję kochać, pielęgnować, bronić, chronić i dbać o ciebie do końca naszego życia.
„Kochanie, zamierzam wymęczyć cię seksualnie. Wiesz o tym, prawda?”
„Nie bądź tego taka pewna, kochanie. Big J ma 10 lat” i już cię kocha i nie może się doczekać spotkania. Czy dotrzymasz mi tempa, kochanie?
„J, nie spotkałam jeszcze mężczyzny, który byłby w stanie nadążyć za mną seksualnie. Może i jestem BBW, ale jestem BARDZO seksualna i mogę iść cały dzień, całą noc i następny dzień bez przerwy”.
„Myślę, że w końcu spotkałem swoją partnerkę, kochanie”.
Kontynuowali rozmowy o przyszłości, m.in. gdzie pojadą na wakacje, gdzie wezmą ślub, kogo zaproszą na wesele, udekorują dom na święta, gdzie będą mieszkać. Nie zostawili żadnych szczegółów. Starała się być zajęta w godzinach, w których nie mógł z nią porozmawiać, pisząc opowiadania, czytając opowiadania, pracując nad kocami, oglądając telewizję i śpiąc. Jednak bez względu na to, co robiła, nie mogła go zdobyć z jej umysłu. ZAWSZE był na pierwszym miejscu w jej myślach, bez względu na to, co robiła. Wiedziała, że w końcu spotkała jedynego mężczyznę, bez którego nie mogła żyć, i miała nadzieję i modliła się, by on czuł do niej to samo. Prawie codziennie robiła sobie nowe zdjęcia i wysyłała je do niego, żeby miał po niej stałe pamiątki. Zostawiła mu niezliczone e-maile i wiadomości offline, przypominając mu, jak bardzo go kocha, mając nadzieję, że to będzie dzień, w którym się odezwie.
Była tak podekscytowana, że jej seksualna frustracja wzrosła do punktu bez powrotu. Prysznice, ubieranie się --- wszystko prowadziło do masurbacji. Nie może się doczekać, aż przyjedzie do jej domu, by każdego ranka budzić się w jego ramionach, uprawiać z nim seks 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i spędzić resztę życia ze swoim łagodnym wojownikiem, którego kocha nad życie.
Więcej do naśladowania, jak tylko moje dziecko wróci do domu.