Starszy mężczyzna, nastolatka i fantazja............
Chłód w sypialni stanowił wyraźny kontrast z ciepłem salonu. Poczułam, jak moje nagie piersi napinają się, a sutki puchną. Usiadłam na skraju łóżka, Albert stał przede mną i sięgnęłam, by przesunąć dłońmi po jego tułowiu. Podobnie jak moje, jego sutki były wyprostowane i zadrżał delikatnie, gdy moje palce lekko je okrążyły, pozostawiając na jego torsie gęsią skórkę. Jego dłoń delikatnie ujęła mój podbródek, gdy uniósł go, by na niego spojrzeć, a jego uśmiechnięte oczy przyglądały się całej mojej twarzy.
„Jesteś bardzo piękną młodą kobietą, Jill, i bardzo wyjątkową. Wiedziałem to od naszego pierwszego spotkania… naprawdę wyjątkowego”.
Nic nie powiedziałam, tylko się uśmiechnęłam, gdy moje palce powędrowały w dół do górnej części jego spodni. Przesuwam je po górze, na tyle, aby poczuć skórę pod spodem, sięgając po guzik i zamek błyskawiczny, rozebrałem go. Zdjął wyrzucone spodnie i stanął przede mną w swoich bokserkach, wciąż patrząc mi w oczy, gdy ściągałam bokserki i lądowałam obok spodni. To był mój pierwszy kontakt z jego całkowicie nagim ciałem. Jego ciało zaprzeczało jego wiekowi i wszelkie myśli o ogromnej różnicy wieku całkowicie mnie opuściły. Odsunął się ode mnie trochę, pozwalając mi się mu przyjrzeć, po czym ponownie zbliżył się do mnie, uniósł mój podbródek i pochylił się, żeby mnie pocałować. Miękkie, lekkie pocałunki, pozbawiające mnie tchu.
„Rozbierz się dla mnie Jill” szepnął „pozwólcie mi się z wami wszystkimi zobaczyć”
Wstałam i zaczęłam rozpinać spódnicę, pozwalając jej opaść, po czym wsunęłam oba kciuki pod pasek majtek, rozluźniając je i wijąc na biodrach, po czym pozwoliłam im również zsunąć się na podłogę. Stałam przed nim zupełnie naga, tak jak on był dla mnie, z bijącym sercem, ciężkim oddechem i pulsującymi sutkami i cipką.
Stopiliśmy się razem, całując, dokuczając, eksplorując i zachwycając się wyjątkowym uczuciem ciepłego ciała spotykającego się z ciepłym ciałem.
Położyliśmy się na łóżku, wciąż zamknięci w namiętnym uścisku, i leżeliśmy obok siebie. Jego ręce zaczęły swobodnie wędrować, gdy najpierw drażnił moją pierś i głaskał moje twarde, wrażliwe sutki. Moje plecy wyginały się w łuk, spotykając każdy ruch jego palców, gdy obracał je po kolei między palcami, wysyłając lekkie wstrząsy do samego rdzenia mnie. Zsuwał się po żebrach, wykonując miękkie kręgi na brzuchu i w dół, aż cała jego dłoń pokryła moją rozpaloną płeć. Moje nogi rozchyliły się swobodnie, chcąc, żeby dotknął mnie bardziej intymnie. Zaczął ściskać swoją dłoń, pozwalając, aby palec wsunął się pomiędzy spuchnięte fałdy moich warg sromowych.
„mmmm, jaką jesteś bardzo mokrą dziewczyną” wyszeptał „bardzo mokra i bardzo seksowna” mruknął, gdy jego palec zaczął pocierać moją szczelinę. Sięgnąłem w dół i po raz pierwszy poczułem jego kutasa. Owijając dłonią jego grubość, zacząłem głaskać w rytm jego pocierania. Ściskając trochę mocniej, odciągałem napletek i przesuwałem kciukiem po wilgotnym czubku. Jęknął z przyjemności, kiedy mnie głęboko całował, jego język znajdował się głęboko w moich ustach, sondując i badając.
Podniósł się na łokciu, patrząc na mnie z góry. „Bardzo mokry i seksowny, ale czy jesteś małą, brudną dziewczynką” – zapytał. Spojrzałam na niego pytająco. „Jak brudny chcesz, żebym był?” Powiedziałem. „Chcę, żebyś był tak brudny, jak chcesz. Chcę robić z tobą rzeczy, które sprawiają, że mam ochotę się teraz dopuścić, na samą myśl o nich”. „Powiedz mi” – powiedziałem, „powiedz mi, czego chcesz”.
Usiadł całkowicie i uśmiechnął się. „Bardzo kochałem moją żonę, była moim życiem, ale nasze życie seksualne było funkcjonalne. Tylko zawsze przy wyłączonym świetle w łóżku, tylko na plecach i tylko wtedy, gdy na to pozwalała. Nigdy nie uprawialiśmy seksu oralnego i wiele razy chciałem zanurzyć język w jej cipce i pozwolić jej ssać mojego kutasa. Byłam wierna i nigdy nie zbłądziłam, chociaż byłam bardzo sfrustrowana”. Spojrzałem na niego i uśmiechnąłem się. „Powiedz mi, czego chcesz”. Powiedziałem jeszcze raz: „Będę twój, abyś mógł zrobić, co chcesz.. cokolwiek chcesz”. W jakiś sposób myśl o byciu na rozkaz tego mężczyzny podekscytowała mnie bardziej niż wszystko, co mogłem wymyślić, moje ciało wyrosło niewiarygodnie. „Powiedz mi teraz, co mam zrobić” – powiedziałem.
„Chcę, żebyś pozwolił mi patrzeć, jak się zaspokajasz, chcę patrzeć, jak twoje palce sondują i drażnią twoją cipkę, chcę, żebyś się przede mną otworzył i pozwolił mi patrzeć” – po czym zsunął się z łóżka i zajął odpowiednią pozycję pomiędzy moimi otwartymi nogami. Pozwoliłam palcom pieścić piersi w drodze w dół, aż dotarły do sedna mojej tęsknoty. Bardzo powoli zacząłem przesuwać palcem wzdłuż rozcięcia, które było otwarte i pulsowało. Okrążając spuchnięty kaptur, który skrywał pączek przyjemności, i wracając do otworu mojej nasiąkającej cipką, wpychając jeden, a potem dwa palce w jego płonącą głębię, a następnie zanurzając się tak głęboko, jak to tylko możliwe, po czym je wyciągam, powlekam moim sokiem i przesuwam aż do pulsującej łechtaczki. Jego oczy nie spuszczały moich palców, gdy jego dłoń zaczęła głaskać jego penisa, długimi, powolnymi ruchami. Znów splądrowałem głębię mojej cipki i zacząłem się pieprzyć. Moje ciało wołało o uwolnienie, ale opanowałem potrzebę spuszczenia się na palce. Drugą ręką powoli masowałem już wrażliwą łechtaczkę, a biodra wyginały się, by sprostać pchnięciom. Świadomość, że obserwuje każdy ruch, była ekscytująca bardziej niż wszystko, co wcześniej wiedziałam. Świadomość, że się pieprzę, myślenie o nim i obserwowanie go wymagało całej mojej siły, aby nie eksplodować.
Wciąż głaszcząc swojego kutasa, kazał mi się zatrzymać i obiema rękami otworzyć się. Byłem całkowicie odsłonięty, z otwartą cipką i głębokim różem wewnętrznych warg. Patrzyłam, jak ssał palec i wsuwał go do mojej dziurki, całkowicie do środka i na zewnątrz, po czym powtarzał to raz za razem. Moja cipka wysuwa się na spotkanie każdej sondy, a inwazja doprowadza mnie na skraj orgazmu. Potrzebowałam więcej, błagałam go, żeby pieprzył mnie większą liczbą palców, pieprzył mnie mocno i szybko i pozwolił mi dojść. Uśmiechał się i nigdy nie zmieniał tempa, po prostu torturował mnie obietnicą, zanim całkowicie przestał. „proszę” powiedziałam, „proszę, nie przestawaj”, ale on uciszył mnie palcami tego, co we mnie siedziało, pozwalając mi jak głodne dziecko ssać sok, który je pokrył.
Pochylił się do przodu i zaczął pocierać kutasa w górę i w dół mojej szczeliny, pozwalając mu lekko spocząć na mojej łechtaczce, po czym ponownie go pocierał. Błagałam go, żeby włożył to we mnie, ale on znowu tylko się uśmiechnął i kontynuował swoje dokuczanie. Próbowałam się podnieść, żeby się z nim spotkać, desperacko próbując wepchnąć to we mnie, ale jedyne, na co pozwolił, to czubek, który siedział przy wejściu, drażniąc każdy nerw. Usiadł ponownie i powiedział „ssij mnie”. Byłem tam w jednej chwili, ssąc i liżąc jego kutasa, jakbym był głodny. Poczułam smak jego penisa, kiedy lizałam go i wciągałam głęboko do gardła. Wysuwał się, by sprostać moim uderzeniom, oddychał szybko i byłam pewna, że w każdej chwili eksploduje, ale zamiast tego poczułam, jak jego ręce na mojej głowie wpychały się jeszcze głębiej. „Kochasz mojego kutasa w ustach, kochasz smakować sok z mojej cipki z mojego fiuta, prawda” – powiedział. Mogłem tylko kiwnąć głową, nie chcąc go puścić, i sięgnąłem, żeby walić konia, gdy ssałem zachłannie. Szarpnął się mocniej, mówiąc mi, żebym nadal używała ręki, ale mam lizać czubek tylko wtedy, żeby polizać jego jądra. Zadziwiała mnie siła tego mężczyzny, ale podobało mi się, że mógł. Kazał mi się zatrzymać i położyć na łóżku z szeroko rozstawionymi nogami. „proszę, pieprz mnie” powiedziałem, „potrzebuję twojego kutasa w mojej cipce”. Potrząsnął głową i schował twarz pomiędzy moimi nogami. Mój Boże, jego język był jak wąż, liżący, sondujący i wpychający się we mnie. Jego zęby skubały moje zewnętrzne wargi, potem moją łechtaczkę, po czym zaczął ssać, tak jak to właśnie mu zrobiłem. Byłam szalona, tak blisko orgazmu, a on jakimś cudem zdołał go powstrzymać. Słyszałam, jak jęczę i błagam, żebym pozwoliła mi dojść, ale on ciągle to robi. Odsunął się, jego twarz lśniła od moich soków, wsunął we mnie palec ponownie, potem kolejny i trzeci i zaczął walić w moją cipkę. „Czy tak ci się podoba” – zapytał. „Twoja cipka rozciąga się moimi palcami, mocno cię waląc?, Spuść się na mnie, Jill, spuść się teraz na mnie”. Jego druga ręka szukała mojej łechtaczki i zaczął mocno pocierać, gdy krzyczałam o moim orgazmie. Fala za falą przyjemności przepływała przez moje ciało, a on wciąż mocno mnie męczył. Byłem świadomy, że moja cipka jest jeszcze bardziej rozciągnięta, ale intensywność wzrosła, gdy szarpałem się i pchałem na łóżku. Jego palce opuściły moją łechtaczkę i pulsowanie zwolniło, gdy stopniowo zaczęłam odzyskiwać przytomność. Otworzyłam oczy i zobaczyłam jak się do mnie uśmiecha. Mój oddech wrócił do normy i odwzajemniłam uśmiech. „To było niesamowite” – powiedziałem. Spojrzał na mnie i powiedział „wziąłeś cztery palce, to jest niesamowite”. Roześmiałem się. „I jeśli się nie mylę, wszystkie cztery nadal są we mnie”. Powiedziawszy to, wyciągnął je i widziałam, jak sok płynął mu prawie do łokcia, gdy je trzymał, wciąż utrzymując je w takim kształcie, w jakim były we mnie.
„dlaczego nie pozwolisz mi tego posprzątać” – powiedziałam „kiedy mnie pieprzysz” i sięgnęłam, żeby się przed nim otworzyć. Potrząsnął głową i powiedział „księżniczko, jeszcze bardzo daleko mi do pieprzenia się z tobą, noc jest młoda, a my dopiero się rozgrzewamy”……..