Bigoteryjna matka i córka dostały nauczkę

224Report
Bigoteryjna matka i córka dostały nauczkę

Laura Davidson właśnie skończyła przemawiać na sobotnim popołudniowym spotkaniu PTA na swoje ulubione dwa tematy: po pierwsze, uczniowie powinni być chronieni przed kontaktem z jakąkolwiek edukacją seksualną, a po drugie, należy przywrócić przepisy dotyczące segregacji. Zawsze martwiła się, że pewnego dnia jakiś czarny mężczyzna może podejść do niej lub jej córki Jenny. Sama myśl o czarnym mężczyźnie dotykającym jej gładkiej, białej skóry budziła w Laurze odrazę.

Laura Davidson (46 l.) była bardzo prymitywną, przyzwoitą i konserwatywną kobietą. Kobieta o wzroście 177 cm i wadze 130 funtów nadal dobrze wyglądała. Jej długie blond włosy, niebieskie oczy i mocny zestaw 36 C przyciągały uwagę wielu osób. Laura, choć na zewnątrz bardzo przyzwoita, lubiła subtelnie dokuczać mężczyznom i trzy razy w ciągu swojego 27-letniego małżeństwa brała udział w dzikich, ale krótkich romansach, podczas gdy jej mąż był w podróży służbowej. Jej jedyne dziecko, Jenna, urodziło się 9 miesięcy po pierwszym romansie. Rzeczywiście, choć bardzo konserwatywna, Laura z dumą myślała o sobie jako o „damie na ulicy, ale dziwaku w pościeli”, choć nigdy nie powiedziałaby tego publicznie.

Wracając na swoje miejsce, wśród stłumionych, zawstydzonych braw, Laura usiadła i wygładziła obcisłą białą spódnicę, czując chłód metalowego składanego krzesła na nagiej pośladce. Występowanie bez majtek w miejscach publicznych sprawiało jej dreszczyk emocji. Jej ciemny garnitur był na tyle długi, że zakrywał pupę i była pewna, że ​​nikt nie domyśli się, że ma łysinę (goliła cipkę za każdym razem, gdy jej mąż wyjeżdżał za granicę). Dziś oprócz białej spódnicy i ciemnej marynarki Laura założyła także czarne pończochy do połowy uda, białą jedwabną bluzkę, przezroczysty biały stanik i czarne szpilki.

Po spotkaniu Laura odebrała córkę z domu i razem pojechały na przejażdżkę, aż w końcu zatrzymały się w eleganckiej kawiarni na świeżym powietrzu na lekką kolację. Laurze nie podobał się wybór ubioru córki. Jenna (19 l.), niebieskooka blondynka, podobnie jak jej mama, miała 170 cm wzrostu i ważyła zaledwie 50 funtów. Lubiła nosić seksowne ubrania, celowo próbując przyciągnąć uwagę. Dziś miała na sobie cienką, głęboko wyciętą różową bluzkę zawiązaną w węzeł pod jej zwartymi piersiami, odsłaniającymi duży dekolt ze względu na brak stanika. Jeśli Laurze przeszkadzał nadmierny dekolt, zmartwiłaby się jeszcze bardziej, gdyby wiedziała, że ​​Jenna również nie nosi majtek. Podobnie jak jej matka, Jenna nabrała ochoty na golenie swojej młodej cipki. Jej nagą cipkę zakrywała krótka czarna minispódniczka i czarne pończochy. Na nogach miała białe skórzane buty do kolan. Zdaniem Laury był to raczej tani pokaz, ale postanowiła nie wdawać się dzisiaj w zwykłą kłótnię.

Delektowanie się herbatą i karcenie Jenny za sugestywne krzyżowanie nóg w miejscach publicznych; Laura zauważyła kilku czarnych mężczyzn siedzących w furgonetce po drugiej stronie ulicy. Obrzydliwe było to, że czarni gapili się na Jennę. Laura pomaszerowała prosto do nich, kazała im iść, pomaszerowała z powrotem do kawiarni, zapłaciła rachunek i prychnięta pobiegła z powrotem do samochodu.

Laura i Jenna kontynuowały popołudniową przejażdżkę, nie zauważając podążającej za nimi furgonetki w oddali. Wkrótce, na prośbę Jenny, zjechali na małą, zaciszną plażę, parkując swoje błyszczące BMW tuż za znakiem z napisem „Plaża zamknięta – korzystaj na własne ryzyko”. Idąc nad brzeg wody, nie zauważyli, jak obok ich samochodu podjechała stara furgonetka. Nie zauważyli też, jak pięciu dużych czarnych mężczyzn z nożami wyszło, pocierali swoje krocze i spoglądali złośliwie w stronę kobiet. Mężczyźni siedzieli przy samochodzie Laury, czekając na powrót kobiet i debatując, ile lokalna dziupla zapłaci za samochód.

Wracając do samochodu, obejmując jedną ręką córkę, a drugą trzymając buty na wysokim obcasie, Laura nagle się zatrzymała. Oczy jej się rozszerzyły, w brzuchu zatańczyły motyle. W szoku Laura wpatrywała się w pięciu dużych czarnych mężczyzn opierających się o jej samochód, uśmiechając się do niej i Jenny.

Jenna też się zatrzymała i zmartwiona powiedziała: „Och, och. Mama??"

Decydując się na blef, Laura spojrzała surowo prosto na mężczyzn i powiedziała: „Co wy robicie? To jest mój samochód. Poruszać się. Git! Iść! Teraz!"

Największy podrapał się w krocze, popatrzył na samochód, a potem powoli spojrzał na Laurę, od góry do dołu i z powrotem do góry. Jego wzrok przesunął się na bardzo krótką spódniczkę Jenny, zatrzymał się na jej białym dekolcie, a potem ponownie przeniósł wzrok na Laurę. Leering, powiedział: „Twój samochód? To jest mój samochód. Prawda, bracie? Wyszczerzące zęby, łypiące na nie spojrzenia głowy pokiwały głowami, gdy mężczyźni wystąpili do przodu i otoczyli blondynki.

Jenna wzdrygnęła się przed matką, szukając pocieszenia. Żaden nie przyszedł. Głos Laury drżał: „Proszę, odejdź. Po prostu zostaw nas w spokoju.

"Idź stąd? Dopiero tu dotarliśmy” – odpowiedział czarny mężczyzna. Szczerząc zęby, dodał: „Bracie, ta dziwka nie lubi czarnuchów”. Jego muskularna dłoń podniosła się i uderzyła w policzek Laury, posyłając ją na ziemię, a jej spódnica podniosła się do szczytów pończoch, odsłaniając przebłysk jej gładkiej, białej wewnętrznej strony ud. Mężczyzna uśmiechnął się szerzej, położył stopę między jej nogami, aby uniemożliwić jej wstanie i zaśmiał się: „Stara motyka ma jakieś nogi. Bracie, chcesz starą motykę?

Laura zaczęła się trząść. Jenna wpatrywała się w matkę rozciągniętą na ziemi. Jenna wpatrywała się w grupę czarnych mężczyzn otaczających ją i jej mamę. Powiedziała: „Mamo?” po czym dodał słabym głosem: „Pomóc?” gdy silne dłonie chwyciły ją za ramiona i wykręciły je brutalnie za plecami. Muskularne ramię owinęło się wokół jej talii, a dłoń spoczywała na nagim brzuchu, bawiąc się odsłoniętym pępkiem. Twarz Jenny zbladła.

Widząc to, Laura krzyknęła: „O Boże! Zabierajcie ręce precz od mojej córki, wy obrzydliwe czarne dranie!

To po prostu przyniosło jej drugie wściekłe uderzenie w twarz, gdy inny z mężczyzn wrzasnął ze złością: „Motyka! Chcesz, żebyśmy wypuścili twoją pierdoloną córkę, to lepiej, żebyśmy byli naprawdę szczęśliwi. Motyka."

Trzeci mężczyzna dodał: „Zamknij pysk, suko. Lubimy tyłki białych suk. Pieprz nasze czarne tyłki, a wypuścimy twoją sukę. Wstawaj i pozwól nam zobaczyć twoją żałosną, starą dupę.

Leżąc na piasku i czując mdłości, Laura błagała: „Cokolwiek! Wszystko! Po prostu wypuść Jennę! Proszę!"

Najwyższy, najbrzydiej wyglądający czarny mężczyzna warknął na Laurę: „Lepiej uszczęśliw nas, bo inaczej rozerwiemy twoją pieprzoną córkę na strzępy”. Skinął pozostałym i dwaj z nich przywiązali ręce Jenny do dużej gałęzi drzewa wiszącej nad parkingiem. Jej palce nawet nie dotknęły ziemi. Jej brzuch falował ze strachu, ale poczuła ulgę, że zgodzili się ją oszczędzić. Niestety, mężczyzna trzymający jej brzuszek nadal bawił się jej pępkiem.

Jeden z mężczyzn szarpnął Laurę w górę, a następnie pchnął ją z powrotem na kolana. Poczuła, że ​​jedna z jej pończoch rozdziera się w kolanie. Zły mężczyzna, który uderzył ją pierwszy, chwycił ją i wykręcił za włosy, zmuszając ją do podniesienia wzroku i powiedział: „Mój kutas jest cały spuchnięty. Lepiej to poliż, żeby poczuć się lepiej. Powiedziawszy to, opuścił spodnie, odsłaniając długi, twardy czarny pręt wystający prosto w przerażoną twarz Laury.

Laura, walcząc z nudnościami, zadrżała z odrazy, próbując uniknąć patrzenia na wielkiego czarnego kutasa. Kolejne uderzenie w twarz i zaczęła szlochać z rozpaczy, powoli, niechętnie otwierając usta. Mężczyzna natychmiast włożył pulsujący pręt w jej usta, wpychając go do tylnej części gardła, prawie krztusząc się Laurze. Nie mogła odchylić głowy do tyłu, bo ktoś ją mocno przytrzymywał, wręcz zaczął pchać jej głowę do przodu, a potem znowu odciągać.

Mężczyzna trzymający jej głowę szczeknął: „Ściśnij jego jaja, suko”.

Laura bez przekonania wyciągnęła rękę, aby chwycić worek mężczyzny i powoli ścisnęła, podczas gdy jego kutas rytmicznie przesuwał się w jej ustach. Była gotowa zrobić wszystko, aby chronić swoją dziewiczą córkę.

Jeden z czarnych mężczyzn zawołał do Jenny: „Twoja motyka wygląda na głodną. Założę się, że codziennie zjada mnóstwo czarnych kutasów. Potem nastąpił ochrypły śmiech.

Jenna patrzyła z szeroko otwartymi oczami, jak gruby czarny kutas wchodzi do ust jej matki. Był co najmniej dwa razy większy od członka jej chłopaka. Pozostali czarni mężczyźni zaczęli zrzucać ubrania, a ona ze zdumieniem uświadomiła sobie, jak naprawdę gruby był kutas jej chłopaka.

Laura poczuła, jak potężne dłonie chwytają górę jej granatowej marynarki. Jeden mężczyzna przytrzymał ją w miejscu, podczas gdy inny rozdarł szew jej drogiej marynarki z tyłu. Dłoń znajdująca się na karku chwyciła górę jej białej jedwabnej bluzki i rozdarła ją prosto na plecy, odsłaniając wciąż ładne i gładkie plecy. Ten sam mężczyzna chwycił pasek jej stanika i pociągnął go tylko po to, by wskoczył z powrotem na miejsce i dotknął miękkiej skóry. Użył więc dwóch rąk i rozerwał go przy zapięciu.

Biedna Laura płakała, klęcząc, a wielki czarny kutas ruchał ją w usta. Jej marynarka i bluzka w strzępach zwisały po bokach, gdy szorstka dłoń chwyciła jej połamany stanik i rozerwała go, powodując ból, gdy miseczki ocierały się o jej piersi.

Ogromny kutas wyciągnął się z jej ust, a ramiona Laury zostały wyciągnięte za jej plecy, gdy mężczyźni skończyli zdzierać z niej kurtkę i bluzkę, pozostawiając ją nagą od pasa w górę, a jej jędrne melony kołysały się od brutalnego traktowania. Rozglądając się, zobaczyła pięć nagich czarnych ciał skupiających się wokół niej, pięć dużych kutasów machających do niej z zachwytu. Pięć wściekłych twarzy, które jej grożą.

Jej oczy spotkały się z Jenną. Chociaż chroniła dziewictwo Jenny, miała nadzieję, że pierwsze spojrzenie Jenny na nagiego mężczyznę nie będzie dla jej córki zbyt wielkim szokiem.

Dwie pary rąk chwyciły jej obcisłą białą spódnicę i brutalnym kluczem zerwały ją z niej, odsłaniając brak majtek.

Usłyszała szyderczy śmiech jednego z nich: „Hej, twoja mama nie ma majtek. Ona tylko czeka na dobrego czarnego kutasa. Następnie, przyglądając się bliżej, dodał: „Naga cipka! Dziewczyno, twoja matka wie, co lubią czarne kutasy: naga biała cipka. Ile czarnych kutasów zjada codziennie twoja matka?”

Jeden z mężczyzn leżał na plecach, jego nabrzmiały czarny członek sterczał prosto do góry. Kilka par rąk chwyciło Laurę za ramiona i włosy, wpychając ją na jego kutasa; zmuszając ją do zejścia na czekającego kutasa. Laura, nie mogąc zaprotestować, poczuła, jak jego odrażający członek wchodzi w jej cipkę. Została mocno popchnięta, powodując znaczny ból, gdy kutas wbił się w jej jedyną białą cipkę i ją naruszył. Zamknęła oczy, by chronić ją przed bólem.

Następnie została zmuszona do pochylenia się do przodu, gdzie czekał na nią kolejny masywny czarny kutas. Nie wiedziała, czy to ten sam kutas, którego już ssała, ale niechęć do ponownego otwarcia ust przyniosła jej kolejny pas na twarzy. To się udało; jej usta natychmiast się otworzyły, żeby wpuścić to podłe coś.

W międzyczasie, pochylając się do przodu z kutasem w ustach, siedząc na innym, Laura poczuła, jak trzeci kutas uderza ją w tyłek. Pocierał szczelinę w jej tyłku w górę i w dół, aż pozostawił wystarczającą ilość wilgoci, aby przedostać się do jej jędrnych policzków.

Biedna Laura prawie zemdlała, kiedy kutas wszedł jej w dupę. To był jej najgorszy koszmar: bycie zgwałconą przez gang obrzydliwych czarnych mężczyzn. Zakręciło jej się w głowie, gdy jeden kutas pieprzył jej usta, podczas gdy ona siedziała na innym, który zdawał się wsuwać w nią głębiej niż jakikolwiek kutas kiedykolwiek wcześniej, podczas gdy jej tyłek był gwałcony przez kolejnego odrażającego czarnego kutasa.

Gdy trzy kutasy bezlitośnie waliły Laurę, poczuła, jak kolejna para rąk uderza ją w odsłonięte policzki. Jeszcze inna para rąk chwyciła jej jędrne piersi i zaczęła je zbyt mocno ściskać, na zmianę z bardzo mocnymi pociągnięciami za sutki, jakby próbowały wydoić krowę. Mężczyzna pieprzył ją w usta, chwycił jej długie blond włosy i szarpał jej głowę do przodu i do tyłu. Miała gorącą nadzieję, że Jenna nie jest zmuszana do oglądania. Miejmy nadzieję, że Jenna była w stanie odwrócić wzrok lub przynajmniej trzymać oczy zamknięte.

Jenna patrzyła na to z zachwytem. Lubiła ruchać się ze swoim chłopakiem jeden na jednego. Słyszała o trzech sposobach. Ale oto jej mama została zmuszona do zrobienia czterech sposobów!! Czarne fiuty były takie duże! Ich jaja zwisały do ​​tej pory! Jenna patrzyła z fascynacją, gdy zwisała z gałęzi drzewa.

Niegrzeczne uwagi, gwałtowne pchnięcia. Laura desperacko próbowała zachować zdrowy rozsądek podczas tego okropnego upokorzenia. Wkrótce poczuła drżenie ciała i wiedziała, że ​​wybuchło w niej jego zepsute nasienie. Kilka sekund później głośny krzyk z tyłu powiedział jej, że w jej tyłek rzuciło się więcej zepsutych nasion. Modliła się, żeby to się nie wydarzyło, ale wkrótce tak się stało: okropny kutas w jej ustach wrzucił do jej ust ładunek gorącej, słonej, lepkiej spermy. Gdy próbowała nie wymiotować, pociekł jej kącikami ust.

Kilka sekund później wszyscy trzej czarni mężczyźni wyciągnęli się z niej i wstali, pozwalając jej opaść na piasek, a jej męka w końcu się skończyła.

Ręka na jej włosach wykręciła się, zmuszając ją do położenia się na plecach. Czwarty duży czarny kutas pomachał jej przed twarzą. Złośliwie uśmiechnięta twarz powiedziała: „Jeszcze nie skończyłeś, motyka. Moja kolej. Ssij moje jaja, a ja rucham twoje białe cyce. Stara suko, lepiej ssij dobrze. Opuścił worek z piłkami do jej ust, położył swojego gorącego, pulsującego kutasa pomiędzy jej piersiami i zaczął pchać. Ktoś kopnął ją kilka razy, aż zaczęła ssać jego jądra. Kulki wypełniły jej usta i czuła, jak każda kulka toczy się po jej języku. Obrzydliwe! Ale ona ssała tak mocno, jak tylko mogła, aby zadowolić chuligana, aby nie ukarał jej kolejnym pasem na twarzy.

Jedną ręką mocno ściskał jej piersi na swoim pchającym kutasie, podczas gdy drugą ręką okrutnie wykręcał, ciągnął i szczypał jej sutki, aż stały się spuchnięte od kary. Po chwili poczuła, jak gorąca, lepka ciecz wypływa na jej brzuch i spływa do pępka.

Gdy czwarty mężczyzna wstał, Laura poczuła, jak rozrywają jej nogi, gdy ostatni czarny mężczyzna przykucnął, uszczypnął i uderzył jej nagą cipkę. Kiedy był już usatysfakcjonowany, że zaróżowił jej cipkę od uderzenia, wbił w nią swojego kutasa, położył się na niej, uśmiechnął się jej w twarz i brutalnie pocałował ją w usta.

Do tej pory Laura mogła tylko patrzeć w ciemną twarz wypełnioną złośliwością, gdy pchał tam i z powrotem w całkowicie pozbawiony emocji sposób. Jego duże mięśnie uniemożliwiały jej wykonywanie jakichkolwiek ruchów, gdy wykorzystywał jej łysą cipkę, jakby była jej własnością. Po kilku minutach uśmiechnął się szerzej, zamknął oczy, wydał jedno proste chrząknięcie i wycisnął sok w jej obolałą cipkę. Laura wtedy nie zdawała sobie z tego sprawy, ale jego sok pełen nasion wkrótce znalazł jej dojrzałe jajo i zapoczątkował podział komórek.

Wyciągając się z niej, odwrócił się do obserwującej Jennę, uśmiechnął się i powiedział: „Skończyliśmy z twoją starą motyką matki. Teraz chcemy świeżego, młodego, białego mięsa”.

Oczy Jenny rozszerzyły się. Skręciło jej się w żołądku. Serce jej biło. Zdała sobie sprawę, że kłamali. Pomimo poświęcenia jej matki i tak zamierzali spustoszyć jej ciało!

Laura po prostu leżała na ziemi, zbyt wyczerpana i obolała, żeby się ruszyć. Sperma wyciekła z jej ust, cipki i tyłka. Więcej spermy zastygło na jej brzuchu. Była zupełnie naga, jeśli nie liczyć podartej czarnej pończochy wciąż przylegającej do jej nóg. To był najgorszy dzień w jej życiu. Łzy płynęły jej z oczu, gdy uświadomiła sobie, że Jenna będzie musiała przejść tę samą mękę, przez którą właśnie przeszła.

Zbliżając się do Jenny o popielatej twarzy, muskularny czarny mężczyzna chwycił jej cienką, głęboko wyciętą różową bluzkę i powoli rozwiązał węzeł, który ją utrzymywał. Jej jędrne, zwarte piersi uniosły się w pole widzenia i zakołysały lekko, gdy czarny mężczyzna ze śmiechem odepchnął jej ciało, tak że delikatnie zwisało z gałęzi. Zaczął klepać jej delikatne młode białe melony, aż zmieniły kolor na jasnoróżowy. Jej sutki stwardniały od uderzenia.

Mężczyzna zwrócił się do pozostałych członków gangu i powiedział: „Widzicie, bracie. Cycki białej suki są twarde. Znaczy, że jest gorąca. To znaczy, że chce spróbować twardego czarnego kutasa. Potem nastąpiła seria szyderstw i rechotów.

Jenna próbowała protestować, ale została uciszona w taki sam sposób, jak jej matka; z brutalnym uderzeniem w twarz.

Inny z mężczyzn podszedł, zmierzył ją wzrokiem od góry do dołu, chwycił jej krótką czarną minispódniczkę i brutalnie ją zerwał. Droga minispódniczka leżała w strzępach na ziemi. Jenna kręciła się i obracała, na próżno próbując uniemożliwić złemu gangowi zobaczenie jej nagiej, ogolonej, białej cipki. Jej ciało, nagie, jeśli nie liczyć czarnych nylonowych pończoch i białych skórzanych butów do kolan, powoli wirowało z liny trzymającej ją do gałęzi.

Jeden z mężczyzn zawołał: „Ta motyka też nie ma majtek. Spójrz na tę nagą cipkę. Miauczeć!"

Jenna patrzyła z szeroko otwartymi oczami, drżąc, gdy jeden z ogromnych kutasów zbliżał się. Ciało przyczepione do kutasa chwyciło ją, przyciągnęło do siebie i uniosło jej nogi, aż została zmuszona owinąć je wokół jego talii, a jego twardy jak skała kutas napierał na jej nagą cipkę. Nie marnując czasu, przyciągnął ją brutalnie do swojego ciała, wpychając swojego kutasa głęboko w jej cipkę; znacznie dalej, niż kiedykolwiek pchnął jej chłopak. Jenna sapnęła, a po jej policzkach zaczęły płynąć łzy.

Mężczyzna trzymał ją mocno przy swoim ciele, próbując wedrzeć się głębiej w jej suchą cipkę. Nie mogła się ruszyć. Jego mięśnie były zdecydowanie za mocne. Poruszając się tam i z powrotem, szybko wstrzyknął w nią pozostałe nasienie, zrelaksował się i puścił jej ciało, aby ponownie zachwiało się na gałęzi.

Jenna poczuła, jak kolejne ciało przyczepione do twardego kutasa ociera się o nią od tyłu. Grube, silne ramiona objęły jej brzuch. Twardy kutas napierał na jej tyłek, szukając otworu wejściowego. Na szczęście kutas był jeszcze mokry po staranowaniu matki. Wdarł się do jej pośladka bez nadmiernego bólu, a ramiona trzymały jej brzuch w imadle. Gdy mężczyzna wsuwał i wysuwał wycior z jej tyłka, inny czarny mężczyzna masował jej zwarte piersi, a trzeci mężczyzna czule głaskał ją po policzkach, na przemian z piekącymi uderzeniami, cały czas chichocząc.

Jej chłopak nigdy wcześniej nie wziął jej w tyłek i wcale jej się to nie podobało. Starała się nie wyobrażać sobie czarnego pręta gwałcącego jej tyłek, ale żywe obrazy i tak pojawiały się w jej głowie. Zrobiło jej się niedobrze.

Ciało ściskające jej ciało nagle zesztywniało i szarpnęło. Jego sperma zalała jej tyłek. Kiedy się wyciągnął, Jenna poczuła, jak jego sperma zaczyna powoli kapać z jej tyłka. Poczuła się taka upokorzona.

Kolejni dwaj mężczyźni wykorzystali ją w tym samym czasie. Jeden w jej cipkę, drugi w dupę, umieszczając ją między nimi. Ten z przodu, uśmiechając się, pocałował ją brutalnie, wpychając język w jej miękkie usta.

Kutas w jej pośladku, kutas w jej cipce odciągnięty. Kutas w jej cipce pchnął, kutas w tyłku cofnął się. W tę i z powrotem dwa kutasy pchają się. Jenna ledwie mogła oddychać, będąc wciśnięta pomiędzy nich, a język wchodził jej w usta.

Desperacko policzyła do stu, zanim w końcu poczuła, jak oba ciała sztywnieją, gdy wyładowywały pozostałe nasiona w jej zhańbione ciało.

Ostatni mężczyzna spojrzał na nią i powiedział: „Och, chcę tylko porządnego ssania”. Spojrzał na nią od góry do dołu, spojrzał na gałąź i wydawał się głęboko zamyślony. W końcu uśmiechnął się, rozwiązał jej ramiona, podniósł ją w dół, odwrócił do góry nogami i zaczął przywiązywać jej kostki do gałęzi. Teraz biedna Jenna wisiała głową w dół na gałęzi, a jej długie blond włosy spływały na ziemię. Mężczyzna wyglądał na zadowolonego.

Podchodząc do niej, chwycił ją za tył głowy i przyciągnął jej twarz do swojego wściekłego kutasa. „Ciesz się, kochanie. Rozerwę cię na strzępy, jeśli nie będziesz mnie dobrze ssał.

Jenna, drżąca, przerażona otworzyła usta, aby przyjąć drżący czarny pręt. Poczuła jego ciepło, gdy wszedł do ust. Jej chłopak zawsze bał się poprosić ją, żeby go ssała. Teraz zupełnie obcy, czarny mężczyzna otrzymał jej pierwsze ssanie. Kutas przesunął się po jej języku, zatrzymując się na policzku. Pchnął tam i z powrotem, a Jenna poczuła, jak jego wielka torba uderza w czoło, gdy pchnął. Była pewna, że ​​nie przeżyje tej poniżającej próby. Jednak nadal wciągała powietrze w desperacji, aż w końcu do jej gardła wdarł się strumień gorącego, słonego śluzu. Gdy się odsunął, zakaszlała i zakrztusiła się, a śluz wypłynął jej z ust.

Skończywszy, ekipa zostawiła Jennę wiszącą do góry nogami, z włosami ciągnącymi się po ziemi.

Ubierając się, troje wróciło do furgonetki, a pozostała dwójka wsiadła do nowiutkiego BMW Laury i odjechała. Dziupnia dała im 3000 dolarów za samochód.

Jakiś czas później, kiedy Laura doszła do siebie na tyle, że mogła podnieść głowę, zobaczyła swoją biedną, wyniszczoną córkę, z przedwcześnie skradzionym dziewictwem, zwisającą głową w dół z drzewa. Potykając się, udało jej się powalić Jennę na ziemię i trzymali się blisko siebie, drżąc z powodu swojego okropnego losu: cała naga, sperma czarnych mężczyzn, jak mogliby kiedykolwiek znowu trzymać głowy w górze?

Po około godzinie dotarli na skraj plaży i weszli do wody, aby zmyć obrzydliwą spermę, która wciąż przyklejała się do ich skóry.

O zmierzchu wypełzły z plaży, Laura w szpilkach i podartych czarnych pończochach, Jenna w czarnych nylonach i białych skórzanych butach. Kilka godzin później natknęli się na stary dom ze sznurem na bieliznę, ukradli bardzo źle dopasowane ubrania i potykając się, wracali do domu. Dotarli dopiero następnego ranka, całkowicie wyczerpani.

Policja? To byłoby jeszcze bardziej upokarzające. Poza tym wszyscy w gangu byli czarni; kto potrafi odróżnić jednego czarnego od drugiego?

Kilka tygodni później Laura i Jenna z przerażeniem uświadomiły sobie, że obie noszą dzieci członków gangu. Mąż Laury rzucił ją godzinę po tym, jak jego żona urodziła mu podskakujące czarne dziecko.

Podobne artykuły

Moja seksowna nauczycielka_(0)

Zadzwonił dzwonek. Mój nauczyciel nazywał się Ella maya. Była taka gorąca. Miała masywne piersi, które właśnie wyskakiwały, Uwielbiałem, kiedy się pochylała. Możesz zobaczyć jej tyłek. Lewis, proszę zostań z resztą, możesz iść! Wszyscy wybiegli. Nie zrobiłem nic złego? - Potrzebujesz dodatkowej pomocy? Możemy teraz iść do mojego domu, jeśli chcesz? Zadzwonię do twoich rodziców? Łał. – T-tak, proszę – powiedziałem. Uśmiechnęła się. Potem zadzwoniła do moich rodziców i pojechaliśmy do jej domu. *pomoc się skończyła.* Czy mogę skorzystać z toalety? Zapytałam. Tak oczywiście. Podszedłem. Ale do pokoju gościnnego. O nie, zły pokój. Właśnie miałem wyjść, zobaczyłem laptopa, z jej półnagą, robi...

1.5K Widoki

Likes 0

Zbyt daleka fantazja Rozdział 3

ROZDZIAŁ 3 Zebrała się w sobie na czas, by iść do pracy, jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Zwykły poniedziałkowy poranek. Przypuszczała, że ​​biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, nie była tak naprawdę przygotowana do bycia niewolnicą w piwnicy przez resztę swojego życia, ale życie w takiej fantazji byłoby lepsze, gdyby trwało to dłużej. Choć tak jak bajki i komedie romantyczne kończące się na ślubie, historie i odgrywanie ról o złamaniu woli porwanego niewolnika zawsze kończą się po ekscytujących częściach. Monotonna rutyna codziennego życia niewolników prawie nigdy nie jest przedstawiana, prawie nigdy nie jest wspominana, ale zajęłoby to trochę więcej czasu, zanim...

1.6K Widoki

Likes 0

Chłopak mojej siostry

Chłopak mojej siostry przez Larry'ego Malone Nawet gdy byłem bardzo młody, uwielbiałem bawić się moim dupkiem. Zawsze byłam, jak się później dowiedziałam, nazywałam „anal-erotykiem”. Uwielbiałam mieć coś w mojej małej dziurce. Zaczęło się, gdy moja mama włożyła mi palec nasączony wazeliną do dziurki, aby ułatwić sobie końcówkę do lewatywy, kiedy byłam naprawdę mała. Czułem się tak dobrze, że zawsze próbowałem odtworzyć to uczucie za pomocą palca, dyszy do lewatywy, marchewki, gładkich pałeczek, a gdy dorastałem, głowy mojego G.I. Figurka Joe. Kiedy miałam około dziewięciu lat, odbyłam swój pierwszy seks analny, chociaż nie wiedziałam, co to jest i nie szukałam ani nie...

1.3K Widoki

Likes 0

Śmierć przez pieprzony rozdz. 14

Rok piąty Historia Andrzeja Ważna jest baza danych. Nauczyłam ćwierkać programować, kiedy miały trzy lata. Są dużo mądrzejsi ode mnie. Czy trzy lata były za małe, aby nauczyć się programować? Nie sądzę. Zrobiłem wstępny projekt systemu, ale wkrótce przekażę to również im. Spójrzmy prawdzie w oczy, kiedy w tej rodzinie zemdlały mózgi, byłem ostatni w kolejce. W każdym razie ich ostatnim zadaniem było zbudowanie dla mnie firewalla. Mam plan. To dobry plan i jestem z niego dumny. Moja teoria mówi, że niedługo zostaniemy zaatakowani. Ludzie będą chcieli dostać się do mojej bazy danych, dowiedzieć się, o co nam chodzi, a nawet...

1.3K Widoki

Likes 0

Santa kobieta spotyka psa stróżującego..._(1)

Było ciasno. Bardzo ciasny. Nagle przypomniała sobie dom z zeszłego roku, gdy jej obcisła sukienka ocierała się o pokryte sadzą ściany komina. Ładny dom, duży salon... gorący mieszkaniec. Uśmiechnęła się, człapiąc dalej po ceglanych ścianach, czując nagle powiew bryzy z paleniska, a pod nią strumyk od drzwi. Ktoś albo wyszedł... albo wszedł do pokoju. Wiatr rozwiał jej spódnicę i zadrżała. Nie jest to noc bez majtek, pomyślała. Z drugiej strony musiała zostawić coś na prezent. Wstrzymała oddech i zsunęła się w dół, nie słysząc dalszych dźwięków. Ale zanim jej długa noga dotknęła kominka, poczuła szarpnięcie. Jęknęła. Luźny gwóźdź wbił się w...

1.2K Widoki

Likes 0

Zaplanuj pieprzyć moją siostrę

Wiem, że nie jestem jedynym facetem, który osiąga wiek, w którym mając siostrę zaczynają fantazjować, jak wygląda nago i może chciałoby się pieprzyć. Miałam wtedy osiemnaście lat, a moja siostra Colleen była o rok młodsza. Wiem, że to byłoby kazirodztwo, ale hormony to hormony. I na pewno wiedziałem, że całe piekło się wydarzy, jeśli spróbuję zaspokoić swoje pragnienia, chyba że mam jakiś niesamowity plan. A ja i moi koledzy wymyśliliśmy plan. Zaczęło się naprawdę, gdy pewnego letniego dnia zobaczyłem Colleen, moją siostrę, która się opalała. Miała na sobie jasnopomarańczowe bikini typu halter z trójkątnymi dołkami od bikini oddzielonymi od przodu do...

1.1K Widoki

Likes 0

Lexi i ja - CZĘŚĆ 1

Wszystkie historie, które tu opisuję, są w 100% prawdziwe. Szczerze mówiąc, dość często sypiałem z moją siostrzenicą. Była najsłodszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek spotkałem, i prawdopodobnie najlepszą w łóżku. Byłem samotnym 28-letnim mężczyzną, z krótkimi brązowymi włosami i ciemnoniebieskimi oczami. Dziewczyny uwielbiały to we mnie, mówiły, że jestem „słodka”. Nie byłem i nadal nie jestem najgorętszym mężczyzną na świecie. Wyglądałem jak Zach Effron, a przynajmniej tak mówiło mi wtedy wiele dziewczyn. (Po prostu nie miałem takiego 6-paku jak ten koleś). Mój brat był dwa razy starszy ode mnie i miał 4 urocze córki i dwóch przystojnych synów. Jacob i Jackson byli najstarszymi...

692 Widoki

Likes 0

Cienie strachu: podglądający potwór_(0)

Podglądający potwór Summer zauważyła mężczyznę obserwującego ją z drugiego końca jej bloku. Kilka nocy przyłapała go na gapieniu się na nią. Potem zgasił światło, ale zostawił rolety otwarte. Był wysokim, przystojnym, ale ciemnowłosym mężczyzną. I zawsze nosiła coś seksownego albo upewniała się, że przebiera się w tym oknie. Co było dość łatwe, biorąc pod uwagę, że w budynku mieszkało niewiele osób. Mały budynek na wsi miasta. Jej mieszkanie było zwrócone w stronę drzew i miało piękny widok na okoliczne lasy. Dziś wieczorem postanowiła urządzić przedstawienie dla swojego małego podglądacza. Zauważyła jakiś ruch na drzewie na dziedzińcu. I coś świeci. Lornetka, pomyślała...

620 Widoki

Likes 0

Lanie od mamy (część 3)

Po raz pierwszy od dłuższego czasu budzę się godzinę przed budzikiem. Właściwie spałem dobrze zeszłej nocy. Jestem głodny, więc schodzę na dół po płatki, mając nadzieję, że mama jeszcze się nie obudziła. Nie jestem gotowy, by się z nią zmierzyć. Wchodzę do kuchni i witam się z mamą. Dzień dobry kochanie. Wcześnie wstałeś. Pyta: „Dobrze spałeś?”. – Tak, spałem całą noc – odpowiadam. Dziwię się, że jest szczęśliwa tego ranka. Domyślam się, że twój pas cnoty zadziałał - mówi. Nigdy dużo o tym nie myślałem. Jednak wydaje mi się, że zadziałało, chociaż chcę, żeby to się nie powiodło. Kontynuuje: „Porozmawiajmy o...

595 Widoki

Likes 0

Lucy zostaje zerżnięta przez ojca swojego najlepszego przyjaciela

Była środa o godzinie 15:00 i upał letniego dnia dał się we znaki Lucy i jej przyjaciółce Jillian, gdy wracały ze szkoły do ​​domu. Chodnik był gorący i pokryty liśćmi i orzechami z drzew rosnących wzdłuż ulicy Jillian. Gdy słońce paliło, liście kapały ciepłym aromatem, który przypominał Lucy potpourri, które wąchała w butikowym sklepie ze świecami na głównej ulicy jej małego miasteczka. Powietrze było gorące, a zapach płonącej flory przyprawił ją o senny, zadowolony zawrót głowy. Dwie dziewczyny skręciły na podjazd Jillian, rozmawiając podekscytowane o weekendzie, mijając zraszacze plujące nieregularnie, naśladując zapach deszczu w letnim słońcu, krople wody pokrywające zieloną bujną...

575 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.