Foxy Knoxy -3 Rozpoczyna się Męka Meredith

1.8KReport
Foxy Knoxy -3 Rozpoczyna się Męka Meredith

Wcześniej: Foxy Knoxy
Wcześniej: Foxy Knoxy II

(Foxy Knoxy – Studenci zagraniczni Amanda i Meredith walczą w swoim mieszkaniu w małym włoskim mieście. Amanda idzie do baru, gdzie idzie na zaplecze, by zabawiać trzech mężczyzn, którzy są trochę szorstcy.
Skończone z mężczyznami Amanda czeka w barze na swojego chłopaka. Meredith wychodzi, żeby się położyć i
odnajduje Rudy'ego, imigranta z Afryki, który jest niezadowolony z Meredith)


Teraz to jest bardziej podobne. Meredith mogła wyczuć nogą duże wybrzuszenie w spodniach Rudy'ego.
Rudy uśmiechnął się i przestał mówić, gdy Meredith położyła stopę na jego pęczniejącym penisie.
Rudy wstał, biorąc Meredith za rękę. Poprowadził ją przez bar i korytarzem
z tyłu baru. Rudy otworzył drzwi do pomieszczenia gospodarczego i włączył włącznik światła.

Tylko pojedyncza 100-watowa żarówka oświetlała obskurny pokój. Stare pudła były ułożone pod ścianami, a wiadra i mopy zaśmiecały podłogę. Pomieszczenie było wilgotne i pachniało środkiem dezynfekującym.
Meredith drżała, to było tak zdenerwowane, że zamierzała wyruchać tego czarnego przystojniaka w brudnym pokoju na zapleczu.
To był syn pierwotny, taki przygnębiony i brudny, taki słuszny.
Przyciągnęła go do siebie, wciskając pachwinę w jego pachwinę. „Pierdol mnie Rudy, pierdol mnie, pierdol mnie”.


Po dwóch godzinach Meredith była wyczerpana. Boże, właśnie tego potrzebowała. Kurewsko Niesamowite.
OGROMNA, niesamowita wytrzymałość, pieprzył ją w każdy sposób. Kiedy przyszedł, prawie od razu był gotowy. Pieprzone akrobacje były nierealne. Pieprzył ją jak pieprzony pretzl, z kostkami za jej głową. To było cholernie głębokie, a on był tak niewiarygodnie twardy. Przyciągnął ją do ściany.
Zamknął ją tylnymi drzwiami przy zlewie. Nieustannie trwał bez przerwy.

Meredith opadła na kolana. To było wyzwanie polegające na ssaniu kutasa, czy mogłaby go zdjąć jeszcze raz i czy poradzi sobie z tym wielkim facetem w gardle? O Boże, znów był gotowy. AGGHHH, miała go całkowicie w gardle, co za uczucie. Jej ręce wokół jego silne
czarny tyłek, czuła, jak pulsuje w niej.

Ten facet jest niewiarygodny. Meredith sięgnęła prawą ręką, głaszcząc jej cipkę, podczas gdy
zszedł jej do gardła. CHOLERA CHOLERA CHOLERA.

Meredith pocałowała Rudy'ego. „To było kurewsko fantastyczne, musimy kiedyś znowu się połączyć”.
„Hej, pomyślałem, że mógłbym wpaść do twojego bloku, moglibyśmy się spotkać”. Zapytał Rudy.
„Och, nie tym razem,
„Muszę się rozbić, a potem mam dużo do nadrobienia. Może w następnym tygodniu."
"Daj spokój???" – błagał Rudy.
„Hej, chciałbym, ale teraz to nie działa”.

Meredith ciężko szła do domu, była tak obolała po treningu z Rudym.
To było niesamowite, ale nie ma mowy, żeby zabrała go do domu. Był dobry dla… ale…
Wspomnienia Rudy'ego kłębiły się w jej głowie. Był taki pierwotny, tak intensywny.
Kiedy trzymał ją przy zlewie, miał całkowitą kontrolę, pchając się przeciwko
jej tyłek, wbijając się głęboko w jej tyłek.

Podczas gdy Meredith ponownie przeżywała pieprzenie, które dostała, Rudy był wkurzony. Nie działa dla mnie? Co to kurwa ma znaczyć. Używany ponownie przez jakąś białą suczkę. Rudy postanowił zacienić jej dom. Nie wiedział, czego chce, ale to była bzdura, był zmęczony tym gównem. Rudy kipiał, idąc za Meredith krętymi uliczkami starego włoskiego miasta.

Gdy Rudy patrzył, jak wchodzi do starego mieszkania, Rudy zaśmiał się do siebie. To miejsce byłoby bułką z masłem.
Patrząc przez okna widział, że wszystko jest ciemne. Zobaczył zapalające się światło, to był pokój Meredith. W college'u była przerwa i Rudy domyślił się, że większość studentów wyjechała z miasta.
Udał się na tyły i znalazł drzwi do piwnicy. Doświadczony we włamaniu widział, że to będzie
łatwy wpis. Szybko znalazł się w środku i spokojnie przeszedł po mieszkaniu. Nie było nikogo poza muzyką z pokoju Meredith. Rudy wciąż nie wiedział, co chce zrobić, więc wrócił i skierował się w niewielkiej odległości do swojego mieszkania.

Chłopak Amandy, Raffaele, dotarł do baru. Amanda chwyciła torbę, którą niósł, żeby zobaczyć, co ma. „Niesamowite” uśmiechnęła się, widząc wszystkie dobre rzeczy, które miał. Zamierzali uzyskać wysoki ton.
Barman Patrick dał Raffaelle małą kopię zapasową dysku. „Amanda miała dobrą noc, spodoba ci się ten.” Patrick klepnął Amandę w tyłek. "Do zobaczenia jutro.

Raffaelle nie mogła się doczekać powrotu suki do domu. Wznieś ją na haju, obejrzyj film z jej nocy na zapleczu
podczas gdy on wypieprzył ją w piekle. Spojrzał na Amandę, nigdy, przenigdy nie pomyślałbyś, że jest tak gorącą, pieprzoną dziwką. Wyglądała jak przeciętna amerykańska dziewczyna w Europie.

Meredith leżała w łóżku z włączonym telewizorem, ale zdrzemnęła się. „AGHHHHH” krzyczała. Obudziła się w otoczeniu kilku mężczyzn. „Krzycz ile chcesz suko, nikt cię nie usłyszy.”
Rozpoznała Rudy'ego wśród otaczających ją pół tuzina młodych czarnoskórych mężczyzn.
„Rudy, co ty jej robisz, kim są ci mężczyźni”.
– Suko, myślałeś, że możesz mnie po prostu odesłać? Jesteś zbyt dobry, żeby zabrać mnie ze sobą.
„NIE, byłam zmęczona, po prostu musiałam się przespać. Nie zrobiłem tego.
SMAKUJ. Meredith cofnęła się przed uderzeniem w twarz. – Leżący śmieć.
„Nie jestem dla ciebie wystarczająco dobry”. „Nie, Rudy, to nie jest…”
SMAKUJ. „Nigdy więcej bzdur z twojej strony”.
Rudy odepchnął ją na bok i położył na łóżku.
Nóż wbił się w jej szyję. „Ssij jego kutasa, angielska dziwko.”
„Bądź w tym dobry”.
„Nie, proszę, co zamierzasz ze mną zrobić. Zostaw mnie w spokoju."
AHHGGG Meredith krzyknęła, gdy poczuła, jak nóż przebija jej skórę na szyi i
poczuł ściekającą krew.
„Głupia dziwka, nie słuchasz zbyt dobrze, rozumiesz angielski.”
“Ssij to TERAZ”

Meredith wzięła do ust puchnącego penisa Rudy'ego.
„Trash Bitch, wznieś swoją zdzirowatą dupę w powietrze.”
Rudy spojrzał z satysfakcją na tę głupią angielską cipkę.
Leżąc na jej łóżku, z głową opartą na jej poduszce, obserwował
ona ssie jego kutasa, podczas gdy jego mężczyzna trzymał nóż przy jej gardle.
Klęcząc, jej tyłek uniósł się do góry, inny bandyta pocierał swoim kutasem o jej szczelinę.
„Spójrz na mnie!” – wrzasnął Rudy. Mężczyzna z nożem podciągnął jej głowę za włosy.
Rudy uśmiechnął się do spanikowanej Angielki. Wskazał na swojego człowieka, który prowadził jego…
ostry jak brzytwa nóż wzdłuż policzka Meredith odcinając niewielką ranę.

„Proszę Rudy, proszę nie, zrobię wszystko, co mi powiesz”.
Meredith poczuła na szyi ostre ostrze. "O Boże nie."
„Rób, co ci każą, a może pozwolimy ci żyć”.

(Ciąg dalszy nastąpi)

Podobne artykuły

Jebany rower dla Wendy

Wendy uśmiechnęła się, gdy mijali pole startowe. Słońce już grzało nad ruchliwym tłumem, kolorowe koszule i nerwowa paplanina przeładowywały jej zmysły. - Dzięki, że to zrobiłeś, Luke! Niedługo to wymyślę. - Nie martw się, Wendy. Po prostu pozwól mi wygrać tym razem. Nie ma szans, kochanie. Zobaczysz mój tyłek od początku do końca. Jak zawsze. - Potem żądam odszkodowania, kurwa, potem – wydął wargi, a jego oczy błyszczały z pożądania. Z przyjemnością, Luke, z przyjemnością. Znajdźmy miejsce do zaparkowania, zostało nam tylko 10 minut. „Czy jesteś pewien, że tym razem pokonasz 50 mil bez krępowania się?” Wendy uśmiechnęła się złośliwie, klepiąc...

864 Widoki

Likes 0

Sam i Alicja 9

Napisałem to zakładając, że przeczytałeś już Sam i Alicię od 1 do 8. Kiedy obudziłem się następnego ranka, Katrina wsparta na łokciu patrzyła na mnie. Wyglądała na szczęśliwą. Dzień dobry śpiochu. Dobrze spałaś? „Tak, spałem jak kłoda. Wyglądasz na szczęśliwego. Masz ochotę na jeszcze jeden seks? „Tak, czuję się bardzo szczęśliwy. Powinienem być zszokowany tym wszystkim, czego dowiedziałem się o tobie ostatniej nocy, ale nie jestem. Zamiast tego czuję się dumny, że uwzględniłeś mnie w całym swoim seksie. Moi rodzice byliby przerażeni, gdyby się dowiedzieli, ale ja po prostu cieszę się, że mogę być tego częścią. Nie. Nie jestem gotowy na...

691 Widoki

Likes 0

Klub Gomora. Saga Sissy. Prolog Dzień Zero.

Przewiń w dół króliczej nory. Nazywam się Ryan Everest, jestem 22-letnim mężczyzną, kolor moich włosów jest ciemnobrązowy, sięga prawie do ramion, mam zielone oczy i mam nieco ponad metr wzrostu, nie jestem najbardziej obdarzony ale omówię to bardziej szczegółowo później. Od czego zacząć… cóż, chyba najlepiej zacząć od dnia, w którym poznałem lady Gomorrah… To był tylko kolejny dzień. Dzień spędzony na siedzeniu przy laptopie, przeskakując z jednego bloga porno na Tumblrze do drugiego. Nie pamiętam nawet, jak się w to wpakowałem, ale ostatnio pochłania mnie to coraz bardziej, jeden jak, jeden reblog, jeden orgazm na raz. Każda chwila bliższa cummingowi...

1.4K Widoki

Likes 0

Marta - rozdział 1

Marta spała głęboko na podłodze w swojej sypialni, kiedy Zeus, pies jej sąsiada, ugryzł ją w ramię. Martha sapnęła z bólu, a potem gruchała, aż pies puścił. Następnie ustawiła się i wyściełała kutasa psa swoją cipką, a następnie pomogła ją zerżnąć. Zeus pieprzył Martę, dopóki nie wszedł w jej starą cipkę, zastanawiał się. Zeus kilka razy ją ugryzł, ale ponieważ Marta była tylko dziwką śmieciową, nie miała wyboru, jak ją wykorzystano. Weszła do lodówki, wyjęła miskę zimnych płatków owsianych, położyła ją na podłodze i zjadła. Po śniadaniu wzięła zimny prysznic, a potem poszła do domu swojej właścicielki. Marta mieszkała w pensjonacie...

1.3K Widoki

Likes 0

Sprawiedliwy handel

Pracuje w stresującej pracy. Terminy są napięte, a on jest stale pod obserwacją. Zapłata jest dobra, ale czasami zadaje sobie pytanie, czy warto. Gdyby nie jego rower, jest duża szansa, że ​​już dawno straciłby zdrowy rozsądek. Kilka lat temu kupił sobie używany motocykl. To rower sportowy, czyli „rakieta krocza”, choć ten drugi termin zawsze go z jakiegoś powodu denerwował. Pokonuje zakręty jak nic innego, jest głupio szybki, a z niestandardowym wydechem, który założył, wydaje niesamowity dźwięk. Spędził sporo czasu i pieniędzy na tym rowerze, dostrajając go, aby idealnie do niego pasował, ustawiając geometrię zawieszenia itp. To jest jego dziecko, a jazda...

1.1K Widoki

Likes 0

Dług lesbijek (Rozdział 5) – Pierwsze sesje Mayim

Rozdział 5 PIERWSZE SESJE MAJMOWE Laura poszła do toalety pod koniec dnia pracy i wzięła tabletki, które podała jej doktor Windred. Przypomniały jej, jak bardzo była napalona tego ranka, napalenia, którego nigdy nie zaspokoiła, i przez chwilę myślała o zamknięciu się w kabinie toalety i oderwaniu się. Ale nie wierzyła, że ​​masturbuje się w pracy, nie dając się złapać, a poza tym Amy powiedziała jej, żeby nie bawiła się sama ze sobą, zanim pojawiła się w klinice. Więc po prostu wyszła z pracy, jej cipka już się moczyła. Erica nadal miała samochód, więc Laura podróżowała z pracy do kliniki, pracując. To...

949 Widoki

Likes 0

Podróż na własną rękę Pt. 2

Hej wszyscy, cóż, część 2. Wyglądało na to, że siedziałem na ścianie przez kilka godzin. Bolało mnie przebywanie tam z rozłożonymi nogami i musiałem się wysikać, ale myślałem, że nie wolno mi pozwolić. W końcu kobieta, która mnie tam umieściła, wróciła i mocno uderzyła mnie w cycki, co sprawiło, że zacząłem płakać. Boże, gotowa mała suko? powiedziała z pomrukiem w głosie. Tak Pani, jestem gotowy. Powiedziałem jej. – Cóż, zobaczymy, ale teraz nie masz wyboru. Powiedziała i założyła mi opaskę na oczy, żebym w ogóle nic nie widział, była całkowita ciemność. Słyszałem ludzi poruszających się, rozmawiających i komentujących niewolnika, który był...

850 Widoki

Likes 0

Usta, zęby, koniec języka_(1)

Tylko napiwek... dobrze kochanie? prawie błagasz. Nie tak dawno temu pokazała ci, że obciąganie nie musi wiązać się z głębokim seksem. Widzisz, tego nauczyła ją jej najlepsza przyjaciółka Ashling. Umiejętności zostały przekazane twojej żonie, aby dodać jej pewności siebie. „Dziękuję, Ash”. powtarzasz od usłyszenia tej historii. Od tamtej pory pragnąłeś ustnych umiejętności swojego kochanka, uroczo nieśmiałej Kary, którą poznałeś tak dawno temu. Była koleżanką z klasy, dokuczano jej i nękano, ale ty stanąłeś w jej obronie przed prześladowcami. Pokazałeś jej jak uderzać pięściami i wycofana dziewczyna zaczęła rozkwitać. Nigdy nie narzekała, zamiast tego zdecydowała się przytulić cię swoją wysoką, smukłą sylwetką...

826 Widoki

Likes 0

Biorąc Sarę, część druga

Biorąc Sarę, część druga Pomoc od przyjaciela. W ciągu kilku tygodni, odkąd nagrałem Sarę w łazience, wiele razy próbowałem ją ponownie zobaczyć, ale bezskutecznie. Miałem jedną okazję szybko zobaczyć ją z bliska. Pewnego dnia po szkole zasnęła na swoim łóżku, na górnej pryczy, i Anne zadzwoniła na górę, że kolacja jest gotowa i czy mam obudzić Sarę. Wchodząc do jej pokoju zobaczyłem, że rzeczywiście smacznie spała. Kiedy się do niej zbliżyłem, zobaczyłem, że jej szorty są na niej bardzo luźne. Wiedziałem, że jeśli tylko lekko je poruszę, będę mógł zobaczyć jej słodką małą cipkę. Kładąc jedną rękę na jej talii, gotowy...

759 Widoki

Likes 0

Drewno

Było zimno. Leżałem ukryty za krzakiem blisko trawiastej ścieżki biegnącej przez ciemny las, to była moja piąta noc czekania. Często obok przechodził mężczyzna lub grupa ludzi, ale nie po to tu byłem. To nie potrwa długo - może dzisiejsza noc będzie moją nocą. Siedziałam cierpliwie, czekając na odgłos kroków. Sprawdziłem godzinę... 12:54. Dla odmiany wydawało się, że jest cicho. Ale wtedy usłyszałem wznoszący się dźwięk słabych kroków, po których nastąpił trzask kilku gałązek. Wtedy ją zobaczyłem. Na ścieżce po mojej prawej stronie stała samotna dziewczyna. Młody, zdecydowanie. Wyglądała na prawie 5'4. Przygotowałem się. Kiedy przechodziła, złapałem swój sprzęt i zacząłem podążać...

630 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.